UNAIDS w raporcie przed przypadającym za tydzień Światowym Dniem Walki z AIDS podało, że liczba nowych zakażeń wirusem HIV spadła o 35 procent od 2000 roku, na który przypadło apogeum infekcji wirusem niedoboru odporności. Natomiast od 2004 roku, kiedy zmarło na AIDS najwięcej ludzi, liczba zgonów z powodu AIDS spadła o 42 procent.

- Postęp w leczeniu HIV w ciągu ostatnich 15 lat był nadzwyczajny - ocenia UNAIDS.

Do czerwca 2015 roku leczenie otrzymywało niemal 16 mln ludzi, podczas gdy pięć lat temu było to zaledwie 2,2 mln.
- Co pięć lat bardziej niż podwaja się liczna ludzi otrzymujących leki ratujące życie - powiedział dyrektor wykonawczy UNAIDS Michel Sidibe. - Musimy to zrobić jeszcze raz, żeby zniszczyć epidemię AIDS i nie dać jej odzyskać tempa.

Do końca 2014 roku na świecie było 36,9 mln ludzi zarażonych wirusem HIV powodującym AIDS.
 
Czytaj:  Eksperci: zakażeni HIV zbyt późni zgłaszają się na leczenie>>>

Światowa Organizacja Zdrowia uważa, że wszyscy ludzie u których zdiagnozowano wirusa HIV powinni bezzwłocznie otrzymywać leki antyretrowirusowe, które zapobiegają namnażaniu się tego wirusa i dają pacjentowi szansę na długie i względnie zdrowe życie.

W 2014 roku UNAIDS rozpoczął pięcioletni plan walki z HIV, która powinna doprowadzić do położenia kresu pandemii AIDS do 2030 roku.

We wtorkowym raporcie UNAIDS podaje, że jego strategia już zaczęła przynosić rezultaty. Wezwał, by ponownie skoncentrować uwagę na kluczowych obszarach, wykorzystując lepsze dane do zlokalizowania i dostępu do ludzi w miejscach, gdzie dochodzi do większości nowych zakażeń wirusem HIV.

- Dzisiaj mamy więcej możliwości zapobiegania HIV niż kiedyś. A przy lepszych danych możemy lepiej dopasować właściwe metody prewencyjne do odpowiednich grup ludzi - powiedział Sidibe.
Według raportu do 90 procent nowych infekcji dochodzi w 35 krajach i skupienie się na nich powinno przynieść najlepsze rezultaty.

- Każdy ma prawo do długiego i zdrowego życia. Musimy najbardziej narażonym ludziom dać dostęp do świadczeń w dziedzinie walki z HIV/AIDS - powiedział Sidibe.(pap)