Nowe ofiary śmiertelne były w wieku 80 lat.

Od wybuchu epidemii na skutek MERS zmarło w Korei Południowej już 27 osób.

Władze poinformowały także o trzech nowym przypadkach zakażenia MERS.

Wirusa MERS stwierdzono w Korei Południowej po raz pierwszy w maju 2015 u 68-letniego mężczyzny, który powrócił z podróży na Bliski Wschód. Potem infekcję taką zdiagnozowano już w sumie u 172 osób. Dziesiątki z nich to uczestnicy łańcucha zakażeń w Centrum Medycznym Samsung w Seulu - jednym z największych południowokoreańskich szpitali.

Wirus MERS (Middle East Respiratory Syndrome - Bliskowschodniego Zespołu Niewydolności Oddechowej) podobny jest do wirusa SARS (Severe Acute Respiratory Syndrome - Zespołu Ostrej Ciężkiej Niewydolności Oddechowej), który w latach 2002 - 2003 zabił na świecie około 800 osób. Może wywoływać kaszel, gorączkę i zapalenie płuc.
 
Czytaj:  Korea Płd.: liczba śmiertelnych ofiar MERS wzrosła do 23 >>>

Wskaźnik zgonów w przypadku MERS jest znacznie wyższy niż śmiertelność osób chorych na SARS. Jak podaje Światowa Organizacja Zdrowia (WHO), 38 procent zakażonych wirusem MERS umiera. Nie istnieje żadna zwalczająca tego wirusa szczepionka.

Do tej pory MERS wystąpił w ponad 20 krajach. Większość zachorowań odnotowano w Arabii Saudyjskiej (ponad 950), gdzie od 2012 roku zmarło ponad 412 osób zakażonych tym wirusem. (pap)