- Fakt wprowadzenia czterech bilansów dodatkowo oznacza około 1,5 mln wizyt więcej w ciągu roku (według danych GUS w roczniku 2015 jest około 380 tysięcy dzieci). Ponieważ zaplanowane są trzy badania dodatkowe (2x morfologia w 3 i 12 miesiącu życia i 1x badanie moczu w 6 roku życia) oznacza to kolejne 1,14 mln wizyt kontrolnych. Ze względu na rozbudowaną część edukacyjną bilansów wizyta taka nie będzie krótsza niż 30 minut, a prawdopodobnie dużo dłuższa. Widać doskonale, że głównym problemem, uniemożliwiającym realizację tych zapisów będzie czas i zasoby ludzkie - mówi dr Dobrawa Biadun, ekspertka Konfederacji Lewiatan.
Konfederacja wyraża również zaniepokojenie tym, że w Ocenie Skutków Regulacji założono, że regulacja nie będzie miała wpływu na sektor finansów publicznych.
„Świadczenia są finansowane przez NFZ w ramach tzw. stawki kapitacyjnej. Czy zatem bez wzrostu stawki planuje się zwiększenie liczby wizyt i zakresu działania lekarzy i pielęgniarek podstawowej opieki zdrowotnej?”- pyta Lewiatan.
Czytaj: Losy dziecka lepiej monitorowane dzięki nowym przepisom>>>
Autorzy komentarza podkreślają, że projekt rozporządzenia został opracowany na bazie doświadczeń podmiotów, które nie działają w ramach podstawowej opieki zdrowotnej.
„A konsultacje powinny w pierwszej kolejności obejmować środowisko lekarzy, pielęgniarek, położnych i dentystów, którzy takie zapisy mają wdrażać. W przedstawionej formie przepisy są niemożliwe do zrealizowania nie tylko ze względów finansowych, ale również organizacyjnych” – podkreśla Konfederacja.