Wyniki pierwszego etapu rekrutacji na kielecki uniwersytet na rok akademicki 2015/2016, podsumowano w czwartek 9 lipca 2015 podczas konferencji prasowej. Władze uczelni szczególnie podkreślały zainteresowanie kandydatów nowymi kierunkami - lekarskim, kosmetologią i prawem.

Na stacjonarne studia lekarskie zakwalifikowano, zgodnie z limitem wyznaczonym przez resort zdrowia, 75 osób. Miejsce na studiach dawało 90 procenmt punktów rozszerzonej matury z biologii i chemii.
- Dzięki temu w Kielcach pojawi się elita - podkreślił rektor Uniwersytetu Jana Kochanowskiego (UJK), profesor Jacek Semaniak.

Do 17 lipca 2015 kandydaci mają dostarczyć wymagane dokumenty - wtedy może się okazać, że próg przyjęć będzie niższy. Jak poinformowano, lista oczekujących z bardzo dobrymi wynikami, niższymi o jeden, dwa punktu procentowe, jest duża.

- To dla nas bardzo dobra informacja, która ma ogromne znaczenie nie tylko dla uczelni, ale dla rozwoju regionu. Niespełna 20 procent kandydatów pochodzi z województwa świętokrzyskiego. To oznacza, że około stu osób z bardzo dobrymi wynikami nauki przyjedzie w tym roku do Kielc studiować medycynę. Jeśli to pomnożymy przez sześć - tyle lat trwają studia lekarskie - to oznacza, że do naszego miasta w najbliższym czasie przyjedzie około pół tysiąca bardzo uzdolnionej młodzieży z całego kraju - dodał rektor.
 

Na kierunek lekarski zgłosiło się 3 tys. 23 osoby - tylu kandydatów złożyło opłatę rekrutacyjną. Daje to średnią 40,3 osoby na miejsce. Wśród kandydatów na medycynę 14,5 procent to mieszkańcy województwa mazowieckiego, 12,2 procent - śląskiego, a 11,1 procent - małopolskiego. Dodatkowo 50 osób będzie mogło studiować medycynę w ramach tzw. studiów komercyjnych.

Zapleczem dla pierwszych w regionie studiów medycznych mają być kliniki, prowadzone między innymi  w Świętokrzyskim Centrum Onkologii i Wojewódzkim Szpitalu Zespolonym w Kielcach. Na potrzeby kształcenia przyszłych lekarzy - dzięki wsparciu funduszy unijnych - wybudowano niedawno nowoczesny gmach Wydziału Nauk o Zdrowiu.

Dziekan wydziału, profesor Stanisław Głuszek, zapowiedział wprowadzenie w przyszłości studiów lekarskich w języku angielskim.
- Przygotowujemy się do tego, bo zainteresowanie cudzoziemców studiami lekarskimi w Polsce jest bardzo duże – mówił profesor.
Inne kierunki studiów, które były popularne podczas tegorocznego naboru uczelni, to wprowadzana od października 2015 kosmetologia (5,2 osób na miejsce), a także fizjoterapia (4,9 osób na miejsce), finanse i rachunkowość (4,08 osób na miejsce), pielęgniarstwo (3,9 osób na miejsce). Na jedno miejsce na biologii starało się 3,13 kandydatów, biotechnologii - 2,8, a chemii - 2,65. Dużym zainteresowaniem cieszyły się też studia prawnicze – także nowość na kieleckim uniwersytecie - 2,6 osób na miejsce.

Władze UJK zabiegają, by jesienią 2015 na uczelni ruszyło także wychowanie fizyczne, ale naboru jeszcze nie ogłoszono. 
 


Na studia stacjonarne na UJK przygotowano w tym roku 2501 miejsc. Zgłosiło się 9 tys. 239 osób. Liczba tegorocznych kandydatów na studia stacjonarne pierwszego stopnia, jest największa od 2006 roku, kiedy po raz pierwszy wprowadzono w Kielcach nabór internetowy. W ubiegłym roku o przyjęcie na UJK, starało się trzykrotnie mniej kandydatów.

Dodatkowy nabór będzie prowadzony na kierunki, na których nie wyczerpano limitu przyjęć. To na przykład fizyka i politologia. Jak powiedział profesor Semaniak, jeżeli nie uda się ich otworzyć ze względu na małe zainteresowanie, kandydaci będą zachęcani do studiowania kierunków pokrewnych, w przypadku fizyki - fizyki technicznej.

Uniwersytet Jana Kochanowskiego w Kielcach, to największa państwowa uczelnia w regionie świętokrzyskim. Na 37 kierunkach kształci się tu ponad 15 tysięcy studentów. (pap)