W ramach ostatniej w 2015 roku listy leków refundowanych Ministerstwo Zdrowia wykonało kolejny krok w kierunku zagwarantowania innowacyjnej farmakoterapii pacjentom z WZW typu C. Zasadniczym zmianom nie ulegnie dostęp do innowacji w ramach rynku otwartego. Spośród 74 nowych produktów tylko jeden zawiera nierefundowaną wcześniej substancję aktywną - stwierdza Stowarzyszenie Przedstawicieli Innowacyjnych Firm Farmaceutycznych Infarma.

Infarma podkreśla, że rok 2015 przyniósł pozytywne zmiany dla pacjentów cierpiących na wirusowe zapalenie wątroby typu C. W ciągu kilku miesięcy, w ramach programu lekowego „leczenie przewlekłego wirusowego zapalenia wątroby typu C terapią bezinterferonową”, do refundacji włączono pięć innowacyjnych cząsteczek oraz jedną terapię trójlekową. Dwie z nich, zawierające sofozbuwir i sofobuswir w połączeniu z ledipaswirem, trafiły na listę 1 listopada 2015.

- Zmiany oznaczają, że grupa pacjentów objętych leczeniem w oparciu o nowoczesną farmakoterapię została rozszerzona o osoby z genotypem HCV 2,3,5 i 6. Na tę jakościową zmianę pacjenci będą jednak musieli czekać do 2016 roku. Polska dołączyła do kilkunastu innych krajów europejskich, w których wspomniane leki już są refundowane - podkreślają komentatorzy Infarmy.

Zmiany wprowadzone w listopadowym wykazie leków refundowanych dotyczą także utworzenia nowego programu lekowego dla pacjentów cierpiących na chorobę rzadką - tyrozynemię typu I.

Finansowaniem ze środków publicznych w ramach rynku aptecznego objęto również lek zawierający substancję czynną acidum ursodeoxycholicum, przeznaczony dla pacjentów z mukowiscydozą.

- Refundację nowych cząsteczek należy uznać za pozytywny sygnał dotyczący kierunku polityki lekowej, stanowiący odpowiedź na apele środowiska pacjentów. Mimo to jednak realizowana w naszym kraju polityka lekowa wciąż jeszcze nie wykorzystuje w pełni potencjału innowacji - czytamy w komunikacie Stowarzyszenia.

Opracowanie: Magdalena Okoniewska

Źródło: www.infarma.pl, stan z dnia 12 listopada 2015 r.