Najpoważniejsze zarzuty dotyczyły postpowania w sprawie 11-letniego pacjenta, którego poradnia odesłała do szpitala do Sosnowca, doradzając matce wezwanie taksówki. Chłopiec zemdlał na przystanku autobusowym, skąd zabrało go pogotowie.

Śledztwo prowadzi policja pod nadzorem prokuratury.

Cały artykuł www.rmf24.pl