– Jeśli miałbym wskazać jedną rzecz, po której ludzie szukają dzisiaj lekarzy, to są opinie na ich temat. Cały czas szukamy takiego społecznego potwierdzenia: tak, ten lekarz jest dobry, bo tak powiedziało 200 pacjentów. Natomiast z naszych badań wynika, że równie ważne są opinie negatywne. Dlatego staramy się, żeby one były i z jednej, i z drugiej strony – mówi agencji informacyjnej Newseria Mateusz Mikulski, manager ds. mobile w ZnanyLekarz.pl.

Z obserwacji serwisu wynika, że większość pacjentów rozpoczyna wybór lekarza od wpisania w wyszukiwarkę internetową jego imienia i nazwiska lub specjalizacji oraz miasta – w przypadku, kiedy nie znają konkretnych danych. Średnio pacjent – zanim umówi się na wizytę – przegląda profile sześciu specjalistów, co zajmuje mu około 7 minut. Dla większości ankietowanych doświadczenie lekarza i opinie innych są decydujące.

– Wśród innych czynników są na pewno dostępność terminu, czyli kiedy ten lekarz może nas przyjąć. Kiedy mamy dwóch lekarzy, którzy są tak samo dobrzy – na podstawie tego, co zobaczyliśmy na ich temat np. na Znanym Lekarzu, to decydujemy się na tego, który jest bliżej nas i który wcześniej nas przyjmie – wyjaśnia Mikulski.

Czytaj: Pacjent może podawać numer PESEL podczas rejestracji przez internet>>>

Do końca 2014 roku przez Kalendarz Wizyt w serwisie ZnanyLekarz.pl umówiono ponad 800 tysięcy wizyt. Ponad połowę rezerwacji dokonali pacjenci, którzy sami znaleźli i wybrali specjalistę. Drugie tyle konsultacji wpisali lekarze. Ze statystyk wynika, że średnio na jednego lekarza miesięcznie przypada 13 nowych pacjentów. Większość wizyt została umówiona za pośrednictwem komputera bądź laptopa. 7 procent pacjentów wykorzystało do tego celu urządzenie mobilne, ale ten wskaźnik dynamicznie rośnie.

– Jeśli chodzi o sam wzrost zainteresowania umawianiem wizyt online, to w przypadku urządzeń mobilnych jest to 380 procent rok do roku. Dynamicznie rośniemy. Pacjenci przechodzą do internetu, bo jest to prostsze, szybsze, nie wymaga dzwonienia, przebijania się przez rejestrację, czekania na terminy – wyjaśnia Mateusz Mikulski. – Chodzi nam o to, żeby użytkownik mógł umówić wizytę lekarza poprzez aplikację w trzech kliknięciach, żeby to nie był długotrwały proces.

Wśród najpopularniejszych specjalizacji pod względem liczby umówionych wizyt jest ginekologia (24 procent), a w dalszej kolejności są dermatologia, psychiatria, ortopedia i stomatologia. Aż 73 procent konsultacji lekarskich rezerwują kobiety