Jakub Kempisty jest pierwszym w Unii Europejskiej certyfikowanym operatorem systemu robotycznego, który ukończył kurs trenerski dla zaawansowanych operatorów robotycznych Proficiency-Based Progression Train the Trainer Course in Robot Surgery (PBP).

 

Beata Dązbłaż: Jako pierwszy w Europie urolog uzyskał Pan certyfikat ukończenia kursu trenerskiego dla zaawansowanych operatorów robotycznych. To duże osiągnięcie, a zatem – jak się to robi?

Jakub Kempisty: Kurs Proficiency-Based Progression Train the Trainer Course in Robot Surgery (PBP) był z jednej strony zwieńczeniem mojego dotychczasowego doświadczenia, ale też nowym otwarciem dla mojego rozwoju w chirurgii robotycznej. Zaczynałem jak każdy lekarz, po wyborze specjalizacji urologicznej rozpocząłem pracę na oddziale, gdzie miałem pierwsze szlify w chirurgii otwartej, potem laparoskopowej a później robotycznej. Pierwszy raz z chirurgią robotyczną miałem styczność na stażu w Niemczech, kiedy to urządzenie da Vinci skradło moje serce. Już wtedy wiedziałem, że na pewno kiedyś chciałbym operować przy pomocy tego systemu. Wydawało się to dość nierealne, bo technologia robotyczna w Polsce w tamtym czasie stawiała dopiero pierwsze kroki i była mało osiągalna.

Kiedy w 2021 roku w naszym szpitalu pojawił się robot da Vinci, rozpocząłem od asystowania przy operacjach za jego pomocą. Potem były godziny spędzone na symulatorach, trenażerach i szkoleniach w Polsce, Belgii, Niemczech, Czechach, Szwecji czy Irlandii, ale także na literaturze przedmiotu, filmach z operacji, analizie przypadków i dyskusjach z kolegami. Gdy już operowałem systemem da Vinci, uznałem że dobrze byłoby wykorzystać to doświadczenie do kolejnego etapu rozwoju, czyli zdobycia umiejętności trenerskich. Zależy mi na wprowadzaniu w Polsce modeli szkoleniowych sprawdzonych już w zachodniej medycynie.

Aplikowałem na kurs trenerski, gdzie musiałem przedstawić swoje dotychczasowe doświadczenie i zostałem zakwalifikowany. Kurs organizował i akredytował Belgijski Uniwersytet Leuven we współpracy z akademią ORSI - wiodącym ośrodkiem szkoleniowym chirurgii robotycznej.

 

Czy kurs był wymagający?

To pierwszy taki na świecie zwalidowany kurs dla trenerów w zakresie chirurgii robotycznej, w pełni poparty przez Europejskie Towarzystwo Urologiczne, inne towarzystwa naukowe i przemysł medyczny. Składał się z wielu różnych etapów. Najpierw konieczne było zgłębienie wiedzy teoretycznej w obszarze metodologii trenowania przyszłych operatorów, które kończyło się zdaniem odpowiednich testów. Następnie była część praktyczna, gdzie ćwiczyliśmy umiejętności trenowania, które na końcu sprawdzano. To pełne cztery dni spędzone na Uniwersytecie w Leuven, w Akademii ORSI. Tu także były testy sprawdzające. Trzeba było osiągnąć pewien poziom, aby zdać założone zadania. Po pewnym czasie była ocena odległa, musiałem zatem przed uzyskaniem tytułu trenera udowodnić, że posiadam te umiejętności w odpowiednim stopniu. Otrzymaliśmy, np. różnego rodzaju materiały, w których musieliśmy wychwycić błędy popełnione przez operatorów. Miało to na celu zwrócenie uwagi na to, w jaki sposób należy wykonywać daną procedurę. Ostatecznie musieliśmy udowodnić, że potrafimy trenować nowych chirurgów.

 

Cena promocyjna: 119 zł

|

Cena regularna: 119 zł

|

Najniższa cena w ostatnich 30 dniach: 83.3 zł


Jest Pan trenerem operatorów chirurgii robotycznej. Co dalej?

Certyfikat trenera chirurgii robotycznej, oparty o metodologię PBP, pozwala na prowadzenie szkoleń w tym zakresie z ramienia Europejskiego Towarzystwa Urologicznego oraz akademii ORSI. Istotę metodologii PBP najlepiej przetłumaczyć chyba jako progresję opartą na biegłości. To oznacza, że musimy uzyskać określony stopień biegłości, aby przejść do następnego etapu szkolenia i uzyskać nowe umiejętności. A to jest kluczowe w pracy lekarza – rozwój, samodoskonalenie i poprawianie umiejętności. Na kursie nauczyłem się, jak uczyć innych operatorów, ale też sam jeszcze lepiej wiem, na co mam zwracać uwagę. To drobne detale, które mają wpływ na końcowy efekt przeprowadzonej przez nas operacji. A przecież ten efekt jest najważniejszy, bo walczymy o dobro pacjenta i jakość jego życia. Metodologia PBP zakłada, że każdy operator może osiągnąć biegłość, nie zawsze w takim samym czasie, bo są różne predyspozycje, ale każdy może dojść do poziomu minimalizacji błędów i wykonania procedury w sposób bezpieczny i kompetentny. Badania naukowe potwierdziły to założenie.

Chcielibyśmy intensywnie rozwijać Podkarpacki Ośrodek Chirurgii Robotycznej. Już teraz oczywiście szkolimy studentów jako ośrodek uniwersytecki, ale także lekarzy z innych polskich ośrodków. Rozwój uzależniony jest także od finansowania procedur przez płatnika. Chcemy przekonywać decydentów, że inwestycja w chirurgię robotyczną w perspektywie się zwraca.

Czytaj również: Nadal mamy problem z ochroną danych medycznych - potrzebne proste procedury

 

W jaki sposób i co z operacji robotycznych mają pacjenci?

Prace naukowe potwierdziły skuteczność chirurgii robotycznej oraz zaawansowanych metod szkolenia chirurgii robotycznej. Wykazały one, że każdy operator, który przejdzie szkolenie metodą PBP popełnia statystycznie mniej błędów niż chirurg, który uczy się w sposób tradycyjny. Chcemy tę metodę wprowadzać na polski rynek, i już to robimy we współpracy z sekcją robotyki Polskiego Towarzystwa Urologicznego w ramach staży z chirurgii robotycznej. Jesteśmy przekonani, że to może zrewolucjonizować sposób jej nauczania. Bo rewolucje w jakości życia pacjentów po operacjach robotycznych widzimy na naszym oddziale na co dzień.

Pacjenci po skomplikowanych operacjach wychodzą do domu w pierwszej dobie, jest znacznie mniej ponownych hospitalizacji, powikłań pooperacyjnych. Kluczowa jest jakość życia pacjentów po operacji i to, aby doprowadzić ją do stanu zbliżonego sprzed operacji. I nasi pacjenci są dowodem na to, że tak się dzieje dzięki operacjom za pomocą systemu robotycznego.

Coraz więcej jest młodych mężczyzn z rakiem prostaty. Po operacji wracają z uśmiechem, mówiąc, że nie odczuwają pogorszenia jakości życia. Widzimy na co dzień spektakularne powroty do zdrowia. To jest dla nas najważniejszy dowód, że warto. Inwestycja w chirurgię robotyczną się zwraca, bo pacjenci szybciej wracają do pracy i życia społecznego. To jest technologia przyszłości i cały świat idzie w tym kierunku. Wiemy, że jesteśmy na początku drogi i przed nami wiele wyzwań. Ale to jest właśnie ta inwestycja, która w perspektywie czasu zwróci się państwu.

Zobacz w LEX: Przeprowadzanie zabiegów z chirurgii estetycznej u osób małoletnich > >

 

Czy każdy pacjent może być operowany przy pomocy systemu robotycznego?

Generalnie rzecz ujmując, każdy pacjent, który kwalifikuje się do operacji, może być zoperowany przy pomocy sytemu robotycznego. Z oczywistych względów skupiamy się na procedurach, które są refundowane przez NFZ. Jeśli chodzi o urologię w naszym ośrodku, to jest to głównie prostatektomia i częściowa nefrektomia, niebawem poszerzymy tę możliwość o cystektomię. Wydłużymy też czas pracy bloku operacyjnego, aby skrócić kolejki oczekujących pacjentów. Liczymy na rozszerzanie koszyka świadczeń gwarantowanych w zakresie operacji robotycznych i na to, że głos pacjentów, którzy chcą być operowani w ten sposób będzie coraz bardziej słyszalny.

 

Ile dotychczas Podkarpackie Centrum Chirurgii Robotycznej wykonało operacji przy pomocy robota da Vinci?

W ciągu tego roku prawdopodobnie wykonamy około 500 operacji w naszym ośrodku przy użyciu systemu robotycznego. Ta liczba zwiększa się co roku. Sumaryczna liczba operacji od 2021 roku, kiedy robot da Vinci jest w szpitalu przekroczyła już 1000. Szczycimy się tym i chcemy pokazać, że nasz ośrodek jest liderem w tym zakresie. Wiemy, że nasz system robotyczny jest wykorzystany w 100 proc. Wiemy też, że za tymi liczbami stoi jakość. Doświadczają jej codziennie nasi pacjenci, którzy o tym mówią.

Ale koniecznie chcę podkreślić, że dzieje się to za sprawą całego zespołu, praca lekarza nie jest teatrem jednego aktora, to praca zespołowa, skoordynowana. Mamy to szczęście, że pracujemy we wspaniałym zespole specjalistów, dobrze zarządzanym i to jest równie ważny mechanizm, jak robotyczny system operacyjny, i tylko w takiej kompilacji może to przekładać się na dobro pacjenta. 

Sprawdź w LEX: Możliwość stosowania zwolnienia VAT dla usług chirurgii plastycznej. Glosa do wyroku TS z dnia 21 marca 2013 r., C-91/12 > >