WHO podkreśla, że u około 20-30 procent dorosłych, przewlekle zakażonych wirusem WZW typu B, rozwija się rak wątrobowo-komórkowy. Rozwija się bardzo szybko, a ze względu na ograniczony dostęp do diagnostyki i leczenia wirusowego zapalenia wątroby typu B, wiele osób dowiaduje się o chorobie zbyt późno i terapia staje się mało skuteczna. Szczepienie przeciwko WZW typu B to pierwsze szczepienie w profilaktyce onkologicznej, które pozwala zmniejszyć ryzyko zachorowania na raka wątrobowo komórkowego, a jego skuteczność wynosi 95 procent. Od 1982 roku na świecie podano już ponad miliard dawek szczepionek przeciwko WZW typu B. 

W Polsce znacząco zmniejszyła się zapadalność na WZW typu B po wprowadzeniu w 1994 roku obowiązkowego szczepienia niemowląt przeciwko temu typowi wirusa (w 1994 roku na WZW typu B zachorowało około 28 osób na każde 100 tysięcy Polaków, natomiast w 2013 roku choroba dotknęła jedynie 4 osoby spośród każdych 100 tysięcy osób). Dlatego też taką opcję ochrony przed WZW typu B mogą rozważyć wszystkie osoby urodzone przed 1994 rokiem. Ponad 60 procent osób zainfekowanych wirusem WZW typu B zostaje nim zakażonych w placówkach medycznych, dlatego warto skorzystać z takiego szczepienia planując poddanie się zabiegom medycznym. 

Czytaj: Można mówić o przełomie w leczeniu WZW C w Polsce >>>

Najczęstszą wirusową chorobą wątroby jest wirusowe zapalenie wątroby typu B, czyli tzw. „żółtaczka wszczepienna” lub „żółtaczka zakaźna typu B”. Wywołuje ją wirus WZW typu B (HBV), który jest do 100 razy bardziej zakaźny niż wirus HIV. Z wirusem WZW typu B mamy do czynienia częściej, niż się nam może wydawać, ponieważ 1 na 100 zdrowych Polaków jest jego nosicielem, a liczba zakażeń tym typem wirusa w Polsce należy do najwyższych w Europie. W 2015 roku odnotowano znaczny wzrost zakażeń WZW typu B. Według danych PZH, w okresie od stycznia do sierpnia 2015 odnotowano około 900 więcej nowych przypadków zakażeń WZW typu B niż w analogicznym okresie poprzedniego roku. 

Wirus WZW typu B  przenoszony jest między ludźmi drogą związaną z naruszeniem ciągłości tkanek, nazywaną drogą krwi. Najczęstszą drogą zakażenia wirusem jest kontakt z zakażoną krwią na przykład w trakcie zabiegów medycznych, poprzez kontakt z raną ciętą, podczas pobierania krwi do badania, podczas transfuzji krwi oraz w czasie zabiegów stomatologicznych. Także zakażona matka może podczas porodu przekazać wirusa noworodkowi. Do zakażenia wirusem może dojść również podczas zabiegów kosmetycznych na przykład przekłucia uszu, wykonania tatuażu, pedicure’u oraz podczas wizyty u fryzjera. Czynnikiem ryzyka może być także używanie pożyczonej golarki, szczoteczki do zębów, jeśli zostały one skażone krwią.

Typowe objawy towarzyszące rozwojowi WZW typu B mogą utrzymywać się do kilku tygodni i obejmują zżółcenie skóry oraz białek oczu, a mocz przybiera barwę piwa. Objawy niespecyficzne to uczucie ogólnego osłabienia i zwiększonej męczliwości, pojawienie się nudności, wymiotów i bólu brzucha. Zakażenie wirusem WZW typu B może prowadzić do wystąpienia nadostrego zapalenia wątroby, marskości i niewydolności wątroby. Na świecie Ponad 780 000 osób rocznie umiera w wyniku schorzeń spowodowanych zakażeniem wirusem WZW typu B.

Podczas trwania Żółtego Tygodnia warto skorzystać ze szczepień przeciwko WZW typu B oraz rozważyć szczepienie przeciwko WZW typu A, nazywanego potocznie „żółtaczką pokarmową”.