Spór w sprawie, pomiędzy małżeństwem a organem podatkowym, sprowadzał się do oceny prawidłowości opodatkowania należących do nich gruntów, budynków i budowli. W szczególności chodziło o grunty i posadowione na nich budynki, sklasyfikowane w ewidencji jako tereny kolejowe.

Organ uznał, iż właścicielom nieruchomości nie przysługiwało zwolnienie z opodatkowania na podstawie ustawy z dnia 12 stycznia 1991 r. o podatkach i opłatach lokalnych (Dz.U. z 2014 r., poz. 849 ze zm.), bowiem nie są przewoźnikiem posiadającym licencję na wykonywanie przewozów kolejowych lub świadczenia usługi trakcyjnej.

Małżeństwo poskarżyło się do sądu administracyjnego.

WSA zwrócił uwagę, iż ustawodawca w ustawie z dnia 12 stycznia 1991 r. o podatkach i opłatach lokalnych (Dz.U. z 2014 r., poz. 849 ze zm.), nie posługuje się pojęciem "licencjonowanego przewoźnika kolejowego", a jedynie używa sformułowania przewoźnika kolejowego.

Zdaniem sądu nie można dokonywać wykładni przepisów w taki sposób, aby użytym odmiennym pojęciom (tu: "licencjonowanego przewoźnika kolejowego" i "przewoźnika kolejowego") nadawać identyczne znaczenie.

Wręcz przeciwnie, mając na uwadze zasadę językowej wykładni przepisów prawa, która ma również zastosowanie w prawie podatkowym, odmiennym pojęciom należy przypisywać inne znaczenie.
Wskazać wręcz należy, że w ustawie o transporcie kolejowym ustawodawca wyraźnie wskazał, że dokumentem uprawniającym zarządcę do zrządzania infrastrukturą kolejową oraz przewoźnika kolejowego do wykonywania przewozów, jest świadectwo bezpieczeństwa.

Zatem w odniesieniu do zarządcy i przewoźników kolei wąskotorowych może zachodzić taka sytuacja, że nie będą oni posiadali licencji, a jednocześnie będą uprawnieni do zarządzania infrastrukturą kolejową i wykonywania przewozów.

Ze zwolnienia może korzystać również przewoźnik kolejowy nie posiadający licencji, o ile spełnione są pozostałe warunki zwolnienia, a zatem budowle infrastruktury kolejowej i położone pod nimi grunty muszą być przeznaczone wyłącznie do przewozu osób a ponadto, przewoźnik kolejowy musi równocześnie zarządzać tą infrastrukturą bez udostępniania jej innym przewoźnikom – podkreślił sąd.

Na podstawie:
Wyrok WSA w Białymstoku z 1 października 2015 r., sygn. akt I SA/Bk 287/15, nieprawomocny