W ub. tygodniu samorząd przesłał do RIO wyjaśnienia i poprawki projektów, a w czwartek odbyło się kolegium Izby.
Jak wynika z informacji p.o. dyrektora wydziału finansowego Urzędu Marszałkowskiego Woj. Śląskiego Joanny Myszor, kolegium rozpatrywało tego dnia złożone przez zarząd regionu odwołania od negatywnych opinii RIO z grudnia br. w sprawie: projektu uchwały budżetowej na 2018 r. wraz z uzasadnieniem i materiałami informacyjno-porównawczymi, możliwości sfinansowania 163,3 mln zł deficytu przyjętego w projekcie budżetu, a także projektu uchwały w sprawie wieloletniej prognozy finansowej na lata 2018-2030.
„Kolegium RIO nie uznało złożonych odwołań, tym samym podtrzymując swoje wcześniejsze stanowisko” - zaznaczyła Myszor. „W związku z tym zarząd województwa prowadzi prace mające na celu modyfikację projektu Wieloletniej Prognozy Finansowej na lata 2018-2030 oraz projektu uchwały budżetowej na 2018 r. tak, by uwzględnić sugestie podnoszone przez RIO w swoich opiniach” - dodała kierująca wydziałem finansowym urzędu marszałkowskiego.
Dyrektor wydziału komunikacji społecznej w Urzędzie Marszałkowskim Woj. Śląskiego Maciej Gramatyka przekazał PAP, że zarząd woj. śląskiego zamierza przedstawić radnym projekty budżetu i wieloletniej prognozy finansowej wraz z autopoprawkami wynikającymi z zastrzeżeń Izby przed zaplanowaną na 12 stycznia pierwszą tegoroczną sesją Sejmiku Woj. Śląskiego. W porządku sesji miałyby się znaleźć głosowania nad oboma projektami.
Jak wynikało z uchwał V składu orzekającego Regionalnej Izby Obrachunkowej w Katowicach z 14 grudnia ub. roku, Izba uznała projekt wieloletniej prognozy finansowej (WPF) za nierealistyczny – przy założeniach przewidujących wartości bliskie dopuszczalnego wskaźnika przewidzianego w art. 243. ustawy o finansach publicznych.
RIO wskazała m.in., że woj. śląskie zaplanowało w projekcie WPF znaczny spadek wydatków bieżących w 2019 r. (z 1074 mln zł do 703 mln zł) oraz w 2021 r. (z 695 mln zł do 557 mln zł), nie odnosząc się do faktu ich znacznego obniżenia, ani jakie rodzaje wydatków zostały obniżone – mimo że objaśnień przyjętych wartości wymaga art. 226 ustawy o finansach publicznych.
Analizując możliwość uzyskania dochodów ze sprzedaży majątku województwa RIO zaznaczyła, że projekt WPF zakłada tu w 2018 r. dochody na poziomie blisko 11,5 mln zł, podczas gdy średnia lat 2015-2016 i trzech kwartałów 2017 r. wyniosła niespełna 6,4 mln zł, a realizacja za trzy kwartały 2017 r. - 22,7 proc.
Izba wskazała m.in., że w razie uzyskania przez woj. śląskie dochodów ze sprzedaży majątku na poziomie wskazanego średniego wykonania w ostatnim czasie, a także realizacji innych wskaźników na poziomie trzeciego kwartału br., w latach 2019-2025 woj. śląskie nie zdoła osiągnąć dopuszczalnego wskaźnika przewidzianego w art. 243. ustawy o finansach publicznych.
Równocześnie RIO zwróciła uwagę, że jednym ze źródeł finansowania deficytu budżetu w 2018 r. mają być wolne środki w wysokości 43,4 mln zł. Według danych z trzeciego kwartału br. woj. śląskie dysponowało jednak niezaangażowanymi wolnymi środkami w wysokości 6,2 mln zł. Izba uznała, że nie daje to podstaw wskazania 43,4 mln zł wolnych środków jako źródła finansowania deficytu w 2018 r.
W uzasadnieniu jednej z uchwał RIO wskazała ponadto na „bardzo wysoki stan zadłużenia” woj. śląskiego – na koniec 2018 r. województwo zaplanowało dług w wysokości 924,4 mln zł, co będzie stanowiło 53 proc. planowanych dochodów.
W podsumowaniu RIO oceniła, że w kontekście nierealistycznego projektu WPF od 2019 r. woj. śląskie może nie spełnić wskaźnika z art. 243. ustawy o finansach publicznych. Negatywnie oceniono planowane dalsze zaciąganie przez województwo długu, „gdyż możliwość jego spłaty na podstawie przedłożonego dokumentu wydaje się zagrożona”. W innym miejscu RIO zaznaczyła, że wobec nierealistyczności WPF dokument ten nie będzie mógł służyć do wydania pozytywnej oceny o możliwości spłaty kredytów, które mają być głównym źródłem finansowania deficytu na 2018 r.
W kontekście przeanalizowanych danych RIO w odrębnych uchwałach negatywnie zaopiniowała projekty zarówno WPF, jak i uchwały budżetowej woj. śląskiego na 2018 r. (jako mającej wpływ na kształtowanie się sytuacji budżetowej w 2019 r. i latach kolejnych).
Informując o wycofaniu projektów obu uchwał z porządku obrad grudniowej sesji sejmiku marszałek woj. śląskiego Wojciech Saługa mówił m.in., że co roku w budżecie województwa odnotowywana jest znaczna nadwyżka, a w przyszłym roku powinna ona sięgnąć ok. 100 mln zł, co istotnie wpłynie na analizowane przez RIO wskaźniki.
Budżet 4,5-milionowego woj. śląskiego to jeden z największych budżetów wojewódzkich w kraju. Zgodnie ze zdjętym z grudniowej sesji sejmiku projektem, w przyszłym roku dochody tamtejszego samorządu miałyby wynieść ok. 1,74 mld zł (o 17,1 proc. więcej niż w 2017 r.). Wydatki zaplanowano na 1,91 mld zł. Przekraczający 163 mln zł deficyt miałby być pokryty głównie kredytem (ok. 116 mln zł) i wolnymi środkami.(PAP)