Rada Gminy Kuźnica ustanowiła herb i pieczęć gminy oraz ustaliła zasady ich używania. Uchwalony herb to wizerunek podkowy barkiem w dół, z zamkniętą, zwieńczoną krzyżem złotą koroną między ocelami, na czerwonym polu. Uchwałę zakwestionował Wojewoda Podlaski stwierdzając jej niezgodność z art. 3 ust. 2 ustawy z dnia 21 grudnia 1978 r. o odznakach i mundurach.

Organ nadzoru wskazał, że na podstawie art. 3 ust. 1 i 3 tej ustawy jednostki samorządu terytorialnego mogą ustanawiać, w drodze uchwały organu stanowiącego danej jednostki, własne herby, flagi, emblematy oraz insygnia i inne symbole. Wymagają one zaopiniowania przez ministra właściwego do spraw administracji publicznej.

Gmina Kuźnica przed podjęciem zakwestionowanej uchwały wystąpiła do Ministra Spraw Wewnętrznych i Administracji z wnioskiem o zaopiniowanie projektów herbu i pieczęci gminy.  Minister, w oparciu o uchwałę Komisji Heraldycznej wydał opinię negatywną.  Komisja Heraldyczna uznała że projekty herbu i pieczęci Gminy Kuźnica nie spełniają warunków określonych w art. 3 ust. 2 ustawy o odznakach i mundurach, czyli są niezgodne z zasadami heraldyki, weksylologii i miejscową tradycją historyczną.

Według komisji podkowa użyta w herbie nie symbolizuje tradycji kuźniczych, a raczej kowalstwo. Jeżeli to tradycja kuźnicza ma zostać odnotowana w herbie, to nie może to zostać przedstawione za pomocą podkowy. Symbol ten oznacza, bowiem kowalstwo, czyli przetwarzanie gotowego, wytopionego już metalu w przedmioty użytkowe. Zdaniem komisji w przypadku analizowanego godła potrzebny jest symbol kuźnictwa, czyli dawnego hutnictwa.
Odnosząc się do korony w herbie, zdaniem Komisji, jest ona nieuzasadniona, ponieważ do faktu nadania przez Bonę Sforzę praw miejskich odnieść się można poprzez nawiązanie do godła herbowego Sforzów.

Gmina jednak wbrew opinii ministra przejęła jednak zakwestionowany herb i pieczęć opierając się na zamówionej przez siebie ekspertyzie heraldycznej wykonanej przed podjęciem uchwały.
Wojewoda Podlaski stwierdził, że opinii ministra właściwego do spraw administracji publicznej nie może w przedmiotowym zakresie zastąpić opinia czy stanowisko jakiegokolwiek innego podmiotu, a w szczególności opinia prywatna, nawet wówczas, gdy zostanie sporządzona przez podmioty wyspecjalizowane w dziedzinie heraldyki i weksylologii. Takie stanowisko zajął też WSA w Poznaniu w wyroku z dnia 1 marca 2006 r. (sygn. akt IV SA/Po48/06).

Organ nadzoru powołując się na dotychczasowe orzecznictwo administracyjne w takich sprawach wskazał, że wymóg uzyskania opinii ministra należy interpretować, jako wymóg uzyskania opinii pozytywnej. Tylko taka opinia, co do zaproponowanego przez jednostkę samorządu terytorialnego projektu herbu herby, flagi, emblematy oraz insygnia bądź innych symboli uprawnia radę gminy do ich przyjęcia.

Jeżeli więc rada gminy mimo negatywnych opinii Ministra Spraw Wewnętrznych i Administracji podjęła uchwałę w sprawie ustanowienia herbu i pieczęci to w sposób istotny naruszyła prawo.

rozstrzygnięcie nadzorcze nr NK-II.4131.19.2018.EC