We wtorek marszałek województwa mazowieckiego Adam Struzik poinformował, że komornik zajął konta samorządu województwa mazowieckiego.

"Ma to związek z niezapłaconymi ratami janosikowego za 2013 r., a dokładnie za grudzień 2013 r." - powiedział dziennikarzom Struzik. Zapowiedział, że województwo odwołuje się od wszystkich decyzji ministra finansów, który - mimo wyroku Trybunału Konstytucyjnego - bardzo konsekwentnie dąży do egzekucji zobowiązań województwa mazowieckiego. Struzik ocenił, że dalsze takie postępowanie doprowadzi województwo mazowieckie do zapaści finansowej i nacjonalizacji.

Grudniowa rata janosikowego to ok. 55 mln zł, a łącznie z odsetkami i kosztami komorniczymi wynosi ok. 60 mln. Egzekucją należności zajmuje się Urząd Skarbowy Warszawa Praga.

Dariusz Formicki z US Warszawa Praga powiedział, że formalnie zostało zablokowane jedno konto samorządu województwa marszałkowskiego. Oznacza to, że na konto to mogą wpływać pieniądze, ale nie są one z niego przelewane na rachunek wierzyciela. Formicki zapewnił, że pozostałe konta urzędu marszałkowskiego nie zostały zajęte przez komornika.

"W terminie do siedmiu dni od dnia otrzymania tytułu wykonawczego bank powinien przelać zajętą na koncie kwotę na rachunek Ministerstwa Finansów" - powiedział Formicki. Wskazał, że Urząd Skarbowy nie może udzielić informacji na temat kwoty, która znajduje się obecnie na zablokowanym koncie.

Formicki poinformował ponadto, że zgodnie z ustawą o postępowaniu egzekucyjnym w administracji urząd marszałkowski ma siedem dni na złożenie do urzędu skarbowego zarzutów wobec postanowienia o zablokowaniu konta. Zaznaczył, że złożenie takich zarzutów nie wstrzymuje postępowania. "Jak na razie zarzuty takie do urzędu skarbowego nie trafiły" - dodał.

Urząd marszałkowski może też wystąpić z określonymi żądaniami do wierzyciela, czyli resortu finansów. Na wniosek dłużnika wierzyciel ma bowiem prawo zawiesić prowadzone przez siebie postępowanie.

Rzeczniczka prasowa urzędu marszałkowskiego województwa mazowieckiego Marta Milewska poinformowała PAP, że komornik zajął główny rachunek samorządu. Wskazała, że w czwartek rano na zablokowanym koncie było ok. 37 mln zł. Milewska powiedziała ponadto, że w środę samorząd złożył odwołanie do urzędu skarbowego.

Trybunał Konstytucyjny orzekł w marcu, że przepisy o tzw. janosikowym dotyczące województw samorządowych są niezgodne z konstytucją. Zgodnie z wyrokiem przestaną one obowiązywać po 18 miesiącach od ogłoszenia orzeczenia. Zdaniem konstytucjonalistów, z którymi rozmawiała PAP niewykluczone, że samorząd mazowiecki wygra w sądzie sprawę dotyczącą wpłat janosikowego, niemniej zgodnie z obowiązującymi przepisami teraz województwo powinno płacić kolejne raty.

Także Ministerstwo Finansów uważa, że samorząd powinien nadal regulować należności, bowiem zakwestionowane przez Trybunał przepisy nadal obowiązują.

Rzeczniczka prasowa Ministerstwa Finansów Wiesława Dróżdż powiedziała we wtorek w rozmowie z PAP, że problemy finansowe województwa mazowieckiego to nie tylko wina janosikowego. Odesłała do raportu Regionalnej Izby Obrachunkowej w Warszawie z 27 lutego 2014 r., która stwierdziła, że nie ulega wątpliwości, iż stan finansów województwa mazowieckiego nie powinien być wiązany tylko z problemem janosikowego.

Dróżdż poinformowała, że na koniec roku 2013 zaległości województwa mazowieckiego wynosiły 178 mln 721 tys. 286,50 zł, a na dzień 8 kwietnia 2014 r. wyegzekwowano kwotę 70 mln 337 tys. 54,15 zł. Województwu pozostało do spłaty 108 mln 384 tys. 232,35 zł zaległego janosikowego za 2013 r. (za listopad 53 mln 272 tys. 120,35 zł oraz za grudzień 55 mln 112 tys. 112 zł). Poza tym województwo nie wpłaciło janosikowego za marzec 2014 r. w kwocie 52 mln 169 tys. 90,13 zł. "Oprócz tego województwo ma do zapłaty odsetki od tych kwot" - dodała rzeczniczka.

Janosikowe to system subwencji, który polega na przekazywaniu przez bogatsze samorządy części swoich dochodów na rzecz biedniejszych. 18 lutego 2014 r. samorząd woj. mazowieckiego, który jest płatnikiem netto tych subwencji (w 2014 r. po raz pierwszy płatnikiem netto jest też woj. dolnośląskie, które ma do zapłacenia 92 mln zł) zalegało z wpłatą janosikowego za cztery ostatnie miesiące 2013 r. Gdy Ministerstwo Finansów wystawiło tytuły wykonawcze na prawie 63 mln zł (raty za wrzesień i październik 2013 r.), województwo zaciągnęło kredyt i uregulowało tę część należności. (PAP)