Sprawa dotyczyła zameldowania studenta w lokalu na pobyt stały.

Wątpliwości co do zgodności z prawem zameldowania zgłosiły współwłaścicielki nieruchomości, na której znajdował się lokal. Ich zdaniem zameldowanie było fikcją, bowiem student, nigdy tj. od daty zameldowania do daty złożenia pisma wszczynającego kontrolowane postępowanie, nie mieszkał w lokalu. Po przesłuchaniu świadków kierownik referatu ewidencji ludności uchylił zameldowanie studenta na pobyt stały w lokalu i anulował wpisy dotyczące tego zameldowania w dokumentach ewidencyjno – adresowych.


Student złożył skargę do WSA zarzucając, że organ nieprawidłowo przeprowadził postępowanie wyjaśniające, opierając ustalenia wyłącznie na zeznaniach świadków, a bezpodstawnie rezygnując z przeprowadzenia dowodu z oględzin lokalu, w którym go zameldowano. Podkreślił, iż studiuje, nigdzie nie wyjeżdżał i zakupił lokal celem jego wyremontowania i zamieszkania w nim, które to okoliczności zostały pominięte przez organ. Ponadto nie ustalono, jaki tytuł prawny posiadają wnioskodawczynie do zamieszkiwania zajmowanego przez nie lokalu w budynku.

WSA rozpatrując skargę przypomniał, iż zameldowanie może mieć miejsce, gdy osoba zamieszkuje w określonym lokalu z zamiarem stałego pobytu, tj. koncentruje tam swoje interesy życiowe, posiada w tym miejscu przedmioty, które służą codziennemu funkcjonowaniu, nocuje, spożywa posiłki, posiada w lokalu dostęp do podstawowych mediów takich jak woda, ogrzewanie, światło itp. Ustaleniu, czy tak właśnie jest w przypadku skarżącego, służyły niewątpliwie oględziny, które często w sprawach meldunkowych dostarczają istotnych informacji o fakcie przebywania lub nieprzebywania konkretnej osoby w lokalu, w którym jest formalnie zameldowana. Jednak w opinii WSA dowód ten został pominięty. Zaniechanie przeprowadzenia oględzin stanowi, w ocenie sądu, naruszenie przepisów, które mogło mieć istotny wpływ na wynik sprawy.

Natomiast za bezpodstawne, zdaniem sądu, należy uznać zarzuty skargi dotyczące nieuwzględnienia przez organ, jaki wpływ na możliwość decydowania o zameldowaniu w budynku ma wysokość udziału studenta w prawie własności nieruchomości i tego budynku. WSA podkreślił, że zameldowanie i wymeldowanie są jedynie aktami rejestracji danych dotyczących pobytu danej osoby w określonym lokalu bądź ustania tego pobytu w dotychczasowym miejscu. Istotą i funkcją ewidencji ludności jest stworzenie urzędowego rejestru dokumentującego faktyczne miejsce przebywania obywateli, a nie przesądzanie praw do lokalu czy nieruchomości. Dlatego również w sprawie prowadzonej na podstawie art. 47 ust. 2 ustawy z 10 kwietnia 1974 r. o ewidencji ludności i dowodach osobistych (tekst jedn. Dz. U. z 2006 r. Nr 139, poz. 993 z późn. zm.), obejmującej kontrolę prawidłowości czynności materialno – technicznej zameldowania, ustaleniu, tak samo jak w postępowaniu o zameldowanie, podlega jedynie fakt przebywania określonej osoby w spornym lokalu z zamiarem stałego pobytu. Obojętny pozostaje jej tytuł prawny do tego lokalu, nie przesądza on bowiem o prawie do zameldowania. WSA zwrócił uwagę, że również sposób korzystania z przedmiotu współwłasności nie podlega ocenie w postępowaniu administracyjnym o uchylenie czynności zameldowania. Jest to sprawa cywilna pozostająca we właściwości sądów powszechnych.

Na podstawie: Wyrok WSA w Białymstoku z 11 października 2012 r., sygn. akt II SA/Bk 417/12, nieprawomocny