Deficyt wyniesie ponad 74,5 mln zł i w większości (ponad 54 mln zł) będzie finansowany z wolnych środków pochodzących z rozliczeń wyemitowanych papierów wartościowych, kredytów i pożyczek z lat ubiegłych. "Pozostałe 20 mln zł pokryjemy z zaciągniętego kredytu" – wyjaśnił przewodniczący sejmiku województwa świętokrzyskiego Arkadiusz Bąk. Dodał, że według niego jest to "bezpieczny deficyt".
Wydatki budżetu województwa wyniosą ponad 763,5 mln zł, z czego ok. 56 proc. (ponad 432 mln zł) stanowić będą wydatki majątkowe. "Ten wskaźnik pokazuje, że jesteśmy na czwartym miejscu wśród województw w tym zakresie. Warto zaznaczyć, że te pieniądze idą na inwestycje, a nie na wydatki bieżące. Według mnie ten budżet jest ambitny i rozwojowy" – podkreślił w rozmowie z dziennikarzami marszałek województwa świętokrzyskiego Adam Jarubas.
Zaznaczył, że po raz kolejny w budżecie dominuje dział transport i łączność (453 mln zł). Ważne pozycje stanowią również oświata i wychowanie, ochrona zdrowia oraz kultura i ochrona dziedzictwa narodowego. Najwięcej wydatków majątkowych stanowią inwestycje na drogach wojewódzkich - ponad 362,2 mln. "Są to takie wydatki jak np. obwodnice Pińczowa, Włoszczowy, Kazimierzy Wielkiej czy most w Nowym Korczynie" – zaznaczył Jarubas.
Dochody województwa w 2018 r. mają być o 3,3 proc. większe niż w budżecie uchwalonym przed rokiem, a w stosunku do zmian, jakie w ciągu roku wprowadzono do dokumentu, wyższe o prawie 31 proc. Wydatki wzrosną natomiast o 42 proc. "Są to imponujące wartości, ale też stanowią ogromne wyzwanie dla zarządu województwa świętokrzyskiego" – dodała skarbnik województwa Maria Fidzińska–Dziurzyńska.
Pozytywnie na temat przyszłorocznego budżetu województwa wyrażali się także radni z opozycji. "Z zapisów wynika, że jest to budżet rozwojowy, o czym świadczą wydatki inwestycyjne" – stwierdził wiceprzewodniczący sejmiku z PiS Andrzej Pruś. Dodał natomiast, że "jest to związane z przyszłorocznymi wyborami samorządowymi".
Budżet przeszedł większością głosów radnych, przy dwóch głosach wstrzymujących się i trzech przeciw.(PAP)