MEN chce przesunąć reformę obniżenia wieku szkolnego z siedmiu do sześciu lat na 2014 rok. W czasie spotkania Minister Edukacji Narodowej, Krystyna Szumilas podkreśliła, że Ministerstwo nie wycofuje się z obniżenia wieku szkolnego, tylko przesuwa go w czasie. Poprosiła jednocześnie o zaangażowanie się samorządów w rozmowy w tej sprawie z rodzicami, a także nauczycielami i dyrektorami zarówno szkół, jak i przedszkoli.

Wiceprezydent Mielca, Bogdan Bieniek, reprezentujący Związek Miast Polskich, podkreślił, iż proces, jaki się rozpoczął 3-4 lata temu, po decyzji by w 2012 roku przyjąć 6-latki do szkoły, spowodował działania w Ministerstwie, kuratoriach, ale przede wszystkim – w samorządach. Jego zdaniem wycofanie się z tej daty spowoduje wiele komplikacji - i to nie tylko finansowych. Zarząd Związku Miast Polskich negatywnie zaopiniował projekt nowelizacji. Wiceprezydent Bieniek zadeklarował jednocześnie, w imieniu Związku Miast Polskich, chęć współpracy z Ministerstwem, aby wspólnie doprowadzić reformę do końca. Jego zdaniem trzeba przez ten czas zrobić dwie podstawowe rzeczy: przygotować świetlice szkolne tak, aby dzieci miały zapewniony podobny czas opieki w szkole jak w przedszkolu oraz przygotować nauczycieli nauczania początkowego do pracy z młodszymi dziećmi i realizowania nowej podstawy programowej. W wyniku dyskusji Zespół ds. Edukacji, Kultury i Sportu zdecydował, że – jeśli nowelizacja zostanie przyjęta – szybko powoła samorządowo-rządowy zespół roboczy, który zajmie się wypracowaniem takiego sposobu działania, by przygotować rodziców, dzieci oraz szkoły na obniżenie wieku szkolnego.

Źródło: zmp.miasto.biz