1. Wstęp

"Plan B" powstał w związku z nieosiągnięciem porozumienia w zakresie wprowadzania, tzw. pakietu ustaw zdrowotnych. Abstrahując od konstelacji politycznej, w której do tego doszło należy stwierdzić, że nie udało się wzruszyć dotychczasowego systemu organizacyjnego ochrony zdrowia. Uzasadniając potrzebę komercjalizacji publicznej ochrony zdrowia, zwolennicy tego rozwiązania oraz Minister Zdrowia wskazują na zdolność układową, racjonalizację gospodarki finansowej oraz kadrowej. Autorka twierdzeniom tym się przeciwstawia. Jako główny argument powołując przywiązaną do komercjalizacji zdolność upadłościową. Podmiot o zadaniach publicznych, który nie jest zastępowalny nie może być wyposażony w zdolność upadłościową. Oznacza ona bowiem faktyczne zniknięcie podmiotu i pozostawienie beneficjentów świadczeń tego podmiotu bez dostępu do usług. Ze strony państwa takie rozwiązanie może być uznane za unikanie odpowiedzialności za losy publicznego – bądź co bądź – systemu1. Mimo jednak tych zagrożeń istniejący system nie zasługuje na ochronę i utrzymywanie. Uwaga ta nie dotyczy jednak samej organizacji zakładów opieki zdrowotnej, ale także systemu ubezpieczenia zdrowotnego.

2. Założenia „planu B”

Jak wskazano we wstępie jednym z celów „pakietu ustaw zdrowotnych” było przekształcenie samodzielnych publicznych zakładów opieki zdrowotnej w spółki prawa handlowego. Wraz z nieodrzuconym wetem Prezydenta RP plany te legły w gruzach. Rząd zapowiadał, że w razie skutecznego zawetowania ustaw reformujących system opieki zdrowotnej zostanie wdrożony „plan B”. „Plan B” zastąpił w zasadzie rozwiązania zawarte w zawetowanej ustawie z dnia 6 listopada 2008 r. – Przepisy wprowadzające ustawy z zakresu ochrony zdrowia (ustawa nieopublikowana, tekst zawieszony na http://orka.sejm.gov.pl/proc6.nsf/ustawy/294_u.htm). Ustawa zakładała rozwiązania finansowe i przekształcenie SP ZOZ-ów w spółki prawa handlowego. W zakresie rozwiązań finansowych skorzystano z instytucji wypróbowanych na gruncie ustawy z dnia 15 kwietnia 2005 r. o pomocy publicznej i restrukturyzacji publicznych zakładów opieki zdrowotnej (Dz. U. Nr 78, poz. 684 z późn. zm.; dalej jako: u.p.p.). „Plan B” nie mógł – z uwagi na fakt, że nie jest dokumentem o randze ustawy (o czym niżej) – powtórzyć rozwiązań zaproponowanych w ustawie. Stąd różnice w porównaniu z propozycją ustawową i – co należy mocno podkreślić – znaczne ograniczenia co do możliwości restrukturyzacji także w sferze finansowej.

2.1 Założenia finansowe
„Plan B” zakłada – najprościej rzecz ujmując, że samodzielne publiczne zakłady opieki zdrowotnej mają zostać zlikwidowane. Likwidacja SP ZOZ-ów zgodnie z przepisem art. 36 ustawy z dnia 30 sierpnia 1991 r. o zakładach opieki zdrowotnej (tekst jedn.: Dz. U. z 2007 r. Nr 14, poz. 89 z późn. zm.; dalej jako: u.z.o.z.) następuje w drodze uchwały właściwego organu jednostki samorządu terytorialnego. Adresatem „planu B” są bowiem jednostki samorządu terytorialnego. One to bowiem są założycielami przeważającej liczby SP ZOZ-ów. Elementy uchwały likwidacyjnej wskazuje art. 60 ust. 4b u.z.o.z. Jednym z elementów takiej uchwały jest wskazanie podmiotu przejmującego zobowiązania (długi) likwidowanego zakładu. „Plan B” zakłada, że udzieli wsparcia finansowego podmiotom tworzącym – jednostkom samorządu terytorialnego na spłatę zobowiązań:
1) publicznoprawnych znanych na dzień 31 grudnia 2008 r.;
2) cywilnoprawnych wynikających z zaciągniętych kredytów bankowych na podstawie przepisu art. 34 ust. 1 pkt 3 u.p.p.
Nadto założono finansowanie z budżetu państwa oceny dokumentów skazanych w „planie B” przez Bank Gospodarstwa Krajowego (BGK) oraz Narodowy Fundusz Zdrowia.
„Plan B” sugeruje zawieranie z wierzycielami cywilnoprawnymi ugód, dwu lub wielostronnych. Sugestia ta jest w zasadzie obojętna albowiem strony każdego stosunku prawnego w każdym momencie mają prawo do regulowania swych spraw ugodowo. Nie należy jednocześnie oczekiwać by wierzyciele byli zainteresowani zawarciem ugody redukującej wierzytelność. Doświadczenie ugody restrukturyzacyjnej uczy, że interes w zawarciu ugody mieli wielcy wierzyciele, dla których możliwość odzyskania choćby części należności, ale we w miarę krótkim czasie była zachętą. Dla małych wierzycieli redukcja ich należności była nieopłacalna. Co więcej, wielu wierzycieli podejmowało desperackie wręcz próby obalenia całej ugody. Wszystko to nakazuje przypuszczać, że kolejny raz tak poważne przedsięwzięcie może się nie powieść.
Państwo planuje zatem odciążyć nie tyle same SP ZOZ-y, ile jednostki samorządu terytorialnego. Zakres tego wsparcia obejmie wierzytelności publicznoprawne (plan nie precyzuje jakie), oraz zobowiązania z tytułu zaciągniętych kredytów komercyjnych w ramach postępowania restrukturyzacyjnego (nie chodzi tutaj o pożyczkę z BGK). Nie jest to zatem plan wsparcia całościowego.

3. Wdrożenie programu

Wdrożenie wsparcia finansowego przez Rząd – zgodnie z „planem B” – uzależnione jest od spełnienia kilku warunków. Warunkami tymi są:

1) przyjęcie przez organ stanowiący jednostki samorządu terytorialnego uchwały wprowadzającej program reorganizacji ochrony zdrowia na terenie jednostki – chodzi tu zapewne o tzw. uchwały kierunkowe określające długoterminowy, całościowy plan przekształceń organizacyjno-prawnych. Należy bowiem zważyć, że wiele jednostek samorządu terytorialnego jest podmiotem tworzącym dla wielu SP ZOZ-ów. Program ten winien określać harmonogram likwidacji SP ZOZ-ów oraz powołanie spółki lub spółek (dokument „planu B” stanowi o likwidacji jednego zakładu opieki zdrowotnej i utworzeniu jednej spółki), analizę możliwych do uzyskania przychodów z udzielania świadczeń zdrowotnych przez nowy zakład opieki zdrowotnej w okresie co najmniej 5 lat, biznesplan na 5 lat, sprawozdania finansowe publicznego zakładu opieki zdrowotnej za trzy poprzednie lata, propozycję restrukturyzacji długów obejmującą propozycje ugody lub ugód z wierzycielami cywilnoprawnymi;
2) uzyskanie pozytywnej oceny dyrektora właściwego terenowo oddziału Narodowego Funduszu Zdrowia w zakresie przewidywanych przychodów z udzielania świadczeń zdrowotnych;
3) uzyskanie pozytywnej oceny Banku Gospodarstwa Krajowego w zakresie aspektów finansowych biznesplanu oraz restrukturyzacji długów;
4) skierowanie do właściwego terenowo wojewody wniosku o objecie programem.

O objęciu programem decydować ma w zasadzie wojewoda. Zgodnie z dokumentem wojewoda ma 30 dni na weryfikację i ocenę czy zostały spełnione warunki do objęcia programem. Pozytywnie zweryfikowane aplikacje wojewoda przekazuje Ministrowi Zdrowia. Uczestnikiem programu są jednostki samorządu terytorialnego nie zaś poszczególne zakłady opieki zdrowotnej.

4. Umowa na dotację

Wsparcie finansowe dla jednostek samorządu terytorialnego objętych programem przybiera – zgodnie z dokumentem Ministerstwa Zdrowia – postać dotacji celowej udzielanej na podstawie umowy między Ministrem Zdrowia a konkretną jednostką samorządu terytorialnego. Umowa ta będzie zawarta po spełnieniu następujących przesłanek:
1) objęcie programem;
2) wykreśleniu SP ZOZ-u z rejestru zakładów opieki zdrowotnej oraz z KRS – o ile wpisy w rejestrze zakładów opieki zdrowotnej uskuteczniane są regularnie i w terminie do 30 dni od dnia złożenia wniosku o tyle wpis (wykreślenie) w KRS może niestety zająć i kilka miesięcy – przez ten czas nie będzie spełniona przesłanka do uzyskania dotacji;
3) przejęcie przez jednostkę zobowiązań likwidowanego SP ZOZ-u;
4) powołanie spółki kapitałowej ze 100% udziałem jednostki samorządu terytorialnego (lub kilku jednostek), oraz przekazanie jej majątku nieruchomego i ruchomego dla zabezpieczenia realizacji zadań z zakresu ochrony zdrowia (warunek ten nie jest konieczny, jeżeli już istniejący niepubliczny zakład opieki zdrowotnej jest zdolny zabezpieczyć świadczenia i przejąć wszystkie funkcje likwidowanego SP ZOZ-u);
5) uzyskanie pozytywnej opinii ministra właściwego ds. rozwoju regionalnego stosownie do treści art. 20 ustawy z dnia 6 grudnia 2006 r. o zasadach prowadzenia polityki rozwoju (Dz. U. Nr 227, poz. 1658 z późn. zm.).

5. Ocena programu

„Plan B” zakłada poddanie realizacji programu monitoringowi. Nadzór sprawował będzie wojewoda. W terminie do 31 marca roku następnego po otrzymaniu dotacji jednostki objęte programem mają obowiązek przekazywać sprawozdanie z wykorzystania środków. Zbiorcze sprawozdanie od wszystkich jednostek wojewoda przekazuje Ministrowi Zdrowia ten zaś przekłada je Radzie Ministrów w terminie do 30 czerwca. Niestety program nie wskazuje żadnych sankcji za niezgodne z programem wykorzystanie środków czy też nieosiągnięcie celów programu. Należy oczekiwać, że program w tym zakresie zostanie dopracowany.

6. Podstawy prawne programu

Jak wskazano we wstępie ustawy zdrowotne, które miały wprowadzić wielką reformę systemu ochrony zdrowia nie zyskały aprobaty Prezydenta RP i kwalifikowanej większości Sejmu RP. W tych okolicznościach Rada Ministrów zadecydowała się na podjęcie uchwały w sprawie ustanowienia programu wieloletniego pod nazwą „Wsparcie jednostek samorządu terytorialnego w działaniach stabilizujących system ochrony zdrowia”. Ten to dokument będzie podstawą wdrożenia „Planu B”. Projekt uchwały zawieszony jest na stronie http://www.ratujemyszpitale.pl/s.php?id=3039 . W pozostałym zakresie program jest oparty o istniejące obecnie w obrocie prawnym instytucje prawne.

7. Trwałość funduszy europejskich

Przy okazji rozważań na temat przekształcenia SP ZOZ-u w NZOZ rodzi się pytanie o losy wykorzystanych środków pomocowych. Artykuł 30 nieobowiązującego już rozporządzenia Rady (WE) nr 1260/1999 z dnia 21 czerwca 1999 r. ustanawiającego przepisy ogólne w sprawie funduszy strukturalnych (Dz. U. UE L 161 z 26.06.1999, str. 1 z późn. zm.) oraz art. 57 rozporządzenia Rady (WE) nr 1083/2006 z dnia 11 lipca 2006 r. ustanawiającego przepisy ogólne dotyczące Europejskiego Funduszu Rozwoju Regionalnego, Europejskiego Funduszu Społecznego oraz Funduszu Spójności i uchylające rozporządzenie (WE) nr 1260/1999 (Dz. U. UE L 210 z 31.07.2006, str. 25 z późn. zm.) stanowią o konieczności zapewnienia przez instytucję zarządzającą, że operacja (projekt) przez odpowiedni okres czasu nie zostanie poddana zasadniczym modyfikacjom wynikającym m. in. „ze zmiany charakteru własności infrastruktury".

Zgodnie ze stanowiskiem Ministra Rozwoju Regionalnego zasada trwałości projektów finansowanych ze środków pochodzących z Unii Europejskiej na rozwój i inwestycje, realizowanych dotychczas (bądź planowanych do realizacji) przez samodzielne publiczne zakłady opieki zdrowotnej, które w najbliższym czasie mogą być zlikwidowane, a w ich miejsce powstaną spółki handlowe (utworzone przez jednostki samorządu terytorialnego), które będą prowadziły niepubliczne zakłady opieki zdrowotnej, nie zostanie naruszona jeżeli:
• majątek wytworzony z udziałem środków unijnych (infrastruktura wybudowana lub zakupiona w ramach projektu) będzie faktycznie wykorzystywany przez NZOZ w takim samym celu jak przez SP ZOZ (czyli udzielania świadczeń finansowanych ze środków publicznych);
• majątek, w oparciu o który NZOZ będzie wykonywał świadczenia, będzie nadal de facto majątkiem jednostki samorządu terytorialnego (za pośrednictwem kontrolowanej spółki, tj. ww. jednostka będzie posiadała 100% akcji albo udziałów w takiej spółce);
• zachowana zostanie pełna kontrola jednostki samorządu terytorialnego nad spółką prowadzącą NZOZ (100% udziałów lub akcji).

Reasumując, należy podkreślić, iż w okresie 5 lat:
• od dnia podpisania umowy o dofinansowanie/wydania decyzji o dofinansowaniu, w odniesieniu do perspektywy 2004-2006;
• od zakończenia realizacji projektu, w odniesieniu do perspektywy 2007-2013
jednostki samorządu terytorialnego nie będą mogły zbywać udziałów, albo akcji w spółkach prowadzących niepubliczne zakłady opieki zdrowotne (dokument zawieszony na http://www.ratujemyszpitale.pl/s.php?id=3003 pt. „Informacja dotycząca zasady trwałości projektów finansowanych ze środków pochodzących z UE na rozwój i inwestycje, realizowanych dotychczas przez samodzielne publiczne zakłady opieki zdrowotnej w kontekście działań wynikających z tzw. planu B”).

8. Zakończenie

Nie ulega żadnej wątpliwości, że organizacja systemu ochrony zdrowia jest niedoskonała. Wielka restrukturyzacja dokonana na mocy ustawy o pomocy publicznej i restrukturyzacji publicznych zakładów opieki zdrowotnej okazała się niewystarczająca. Wady sytemu można wymieniać długo. Na przykład w ocenie autorki problemem są obowiązujące SP ZOZ-y zamówienia publiczne – w każdym razie w zakresie zakupów sprzętu medycznego i leków. Każdy kto pracuje na co dzień w jednostkach ochrony zdrowia z pewnością podzieli to stanowisko. Problemem jest podatek VAT. Problemem są zasady rozliczania świadczeń i kuriozalna wręcz biurokracja. Trudno ocenić, który z tych problemów jest największy. Dlatego też należy pochylić się nad każdym projektem i pomysłem reformy systemu. Reforma ta jednak musi być kompleksowa. Samo zastąpienie SP ZOZ-ów w NZOZ-ami nie rozwiąże problemów. Może nawet w niektórych aspektach okazać się niebezpieczne. Jedno natomiast jest pewne NZOZ ma prawo prowadzić działalność komercyjną, SP ZOZ możliwości takiej nie ma. Najprawdopodobniej ta okoliczność leży u podstaw „planu B”.