Prezydent Katowic Piotr Uszok będzie dwukrotnie częściej niż obecnie przyjmował skargi i wnioski mieszkańców miasta. Powołał też dwóch nowych doradców: architekta miejskiego i doradcę ds. gospodarczych. Ściślej niż dotąd prezydent chce współpracować z młodzieżą.

W środę rządzący miastem od 13 lat prezydent poinformował o wprowadzonych w nowej kadencji zmianach. Uszok, któremu krytycy zarzucali m.in. zbytnią centralizację zarządzania, przyznał, że jego obecne decyzje służą decentralizacji władzy i kompetencji, ale także odpowiedzialności. Prezydent deklaruje, że chce mieć częstszy i lepszy kontakt z mieszkańcami oraz poszczególnymi środowiskami.

W poprzedniej kadencji Uszok osobiście przyjmował skargi i wnioski mieszkańców tylko raz w miesiącu. Tłumaczył, że na częstsze spotkania nie pozwalały mu obowiązki nie tylko w mieście, ale i na forum ogólnokrajowym (chodzi m.in. o komisję wspólną rządu i samorządu oraz organizacje samorządowe). Obecnie prezydent przyjmuje mieszkańców cztery razy w miesiącu, a wkrótce ma zwiększyć ilość spotkań do ośmiu.

Uszok zamierza również ściślej współpracować ze środowiskami młodzieżowymi. Jego bezpośrednim łącznikiem z młodymi ludźmi ma być powołany niedawno osobisty asystent - Maciej Biskupski.

Po wielu latach starań i namów środowiska architektów i urbanistów, którzy zarzucali władzom miasta brak spójnej wizji i polityki w tej dziedzinie, prezydent zdecydował także o powołaniu architekta miejskiego. W charakterze doradcy prezydenta został nim katowicki architekt Michał Buszek. Według prezydenta, powołanie takiej osoby jako doradcy, a nie np. naczelnika wydziału czy jego zastępcy, uwalnia ją od procedur administracyjnych, dając dużą swobodę i elastyczność działania.

Architekt miejski ma nie tylko opiniować sprawy architektoniczne i urbanistyczne, ale również zajmować się konsultacjami dotyczącymi kształtu przestrzeni publicznych w mieście, m.in. z inwestorami, architektami, reprezentantami mieszkańców czy przedstawicielami opinii publicznej. Ma także koordynować sprawy architektoniczne i przestrzenne, toczące się w różnych wydziałach magistratu.

Uszok powołał również swojego doradcę do spraw gospodarczych, którym został znany m.in. z częstych komentarzy ekonomicznych w śląskich mediach prof. Andrzej Barczak - obecnie rektor Śląskiej Wyższej Szkoły Zarządzania im. Jerzego Ziętka, przez wiele lat związany m.in. z katowickim Uniwersytetem Ekonomicznym. Profesor doradzał również wojewodzie śląskiemu w okresie kryzysu gospodarczego.

Barczak zapowiedział szybkie powołanie siedmioosobowej rady gospodarczej przy prezydencie Katowic, której zadaniem będzie m.in. wyznaczenie najważniejszych celów związanych ze zmianą struktury gospodarczej miasta. ,,Mamy wiele argumentów i będziemy przekonywać, że Katowice to dobry adres dla biznesu. Katowice zasługują na to, by być autentycznym centrum gospodarczym Polski" - uważa profesor.
Wzmożenie działań dotyczących przyciągania inwestorów oraz promocji gospodarczej było jednym z zaleceń ekspertów koncernu IBM, którzy w ubiegłym roku przez kilka miesięcy analizowali słabe i mocne strony Katowic. Nowy doradca prezydenta ma także na bieżąco współpracować z organizacjami przedsiębiorców.

Marek Błoński (PAP)
mab/ lun/