Jak powiedział w środę na konferencji prasowej w Rzeszowie dyrektor WUP Konrad Fijołek, dodatkowe pieniądze pozwolą złagodzić skutki rosnącego bezrobocia w regionie. „Otrzymaliśmy te 174 mln zł nie tylko dlatego, że mamy wysokie bezrobocie, także dlatego, że bardzo dobrze rozdysponowaliśmy do tej pory pieniądze z programu Kapitał Ludzki. To zostało zauważone przez Ministerstwo Rozwoju Regionalnego, które dzieliło pieniądze” - podkreślił.
Dyrektor zaznaczył, że pieniądze kierowane będą w te rejony województwa, które najbardziej są zagrożone bezrobociem oraz tam, gdzie będą zwolnienia grupowe. „Oprócz staży czy prac interwencyjnych pieniądze zostaną przeznaczone również na dotacje dla osób, które będą chciały założyć własną firmę. Planujemy, że na ten cel wydamy ok. 40 mln zł” - powiedział.
Wiadomo, że 100 mln zł, z pozyskanych ponad 174 mln zł, będzie rozdysponowane za pośrednictwem powiatowych urzędów pracy. Pozostała kwota będzie dostępna w konkursach ogłaszanych przez rzeszowski WUP.
Wicemarszałek woj. podkarpackiego Anna Kowalska, która także uczestniczyła w konferencji, podkreśliła, że pieniądze będą wydawane przede wszystkim na osoby młode oraz po 50. roku życia. „Te grupy mają największe problemy na rynku pracy” - tłumaczyła.
Kowalska stwierdziła, że dodatkowe pieniądze, które otrzymał urząd pracy, nie rozwiążą problemu bezrobocia w regionie, ale zminimalizują skutki takiej sytuacji.
Podkarpacie w ramach POKL otrzymało 2,2 mld zł. Do tej pory rozdysponowano 1,8 mld zł. W projektach finansowanych z tego programu uczestniczyło prawie 220 tys. osób. Niemal 11 tys. osób otrzymało dotacje na rozpoczęcie działalności gospodarczej. Z pieniędzy z tego programu powstało m.in. siedem klubów integracji społecznej i dziewięć klubów środowiskowych dla młodzieży.
huk/ amac/