W portalu www.mapy.opolskie.pl można znaleźć m.in.: mapy wszystkich miast i miejscowości regionu, bazę firm, instytucji, urzędów, aptek, itp.; ortofotomapy opracowane na podstawie dokładnych zdjęć lotniczych; dane z ewidencji gruntów i budynków z granicami i numerami działek; siatkę dróg, tras kolejowych, rzek, bazę obiektów użyteczności publicznej, atrakcji turystycznych, ścieżek rowerowych czy szlaków turystycznych.

"W ramach projektu opracowano też w technologii 3D wybrane perełki architektury Opolszczyzny z Brzegu, Nysy, Mosznej i Opola" – mówił wicemarszałek województwa opolskiego Tomasz Kostuś. W środę przedstawił on projekt uczestnikom dwudniowej konferencji podsumowującej projekt "Opolskie w internecie - system informacji przestrzennej i portal informacyjno-promocyjny województwa opolskiego", w ramach którego powstała wirtualna mapa Opolszczyzny.

System zawiera ponad 600 warstw tematycznych i ponad 23 tys. rodzajów obiektów. Najważniejszą częścią systemu są ortofotomapy. Według informacji przekazanych przez Edytę Wenzel-Borkowskę z Wojewódzkiego Ośrodka Dokumentacji Geodezyjnej i Kartograficznej, która kierowała realizacją projektu, zajęły one aż 3 terabajty danych. "Samoloty które robiły zdjęcia wykonały też laserowy skan terenu. W rezultacie jeden piksel na zdjęciu to w rzeczywistości od 10 do 50 cm powierzchni terenu" - dodała.

Wiesław Śmiech z Wojewódzkiego Centrum Zarządzania Kryzysowego w Opolu, które od kilku tygodni testuje system, powiedział że taka baza danych przyda się służbom zajmującym się zarządzaniem kryzysowym, bo umożliwi szybsze dotarcie do danych, które gromadzą niemal wszystkie opolskie instytucje i urzędy. Dzięki systemowi możliwe jest wykonywanie analiz i symulacji. "Ostatnio na przykład potrzebowaliśmy listy zabytków znajdujących się na terenach zalanych w powodzi z 1997 roku. Wystarczyła chwila, by system wygenerował takie zestawienie" – mówił.

Wenzel-Borkowska dodała, że na wypadek powodzi w systemie znajduje się też m.in. dokładnie zinwentaryzowana sieć wałów przeciwpowodziowych – z ich uskokami czy informacją o wysokości korony. "Na tej podstawie można przeprowadzić symulację ilu worków z piaskiem trzeba użyć do ochrony, gdyby dany teren zagrożony był zalaniem" – mówiła.

Zdaniem kierownik projektu opolski system informacji przestrzennej to rzecz nowatorska nie tylko w skali Polski, ale i Europy. "Nie ma drugiego takiego systemu o tak szerokim zasięgu zgromadzonych w nim danych" - stwierdziła.

Zapewniła jednocześnie, że system jest na bieżąco aktualizowany. Dodatkowo użytkownik, który zauważy błąd czy nieścisłość, może informację o niej przesłać za pomocą specjalnego formularza dostępnego na stronie projektu.

Wenzel-Borkowska wymieniała też, komu przyda się opolski system: inwestorom, którzy zechcą obejrzeć tereny, sprawdzić np. ich skomunikowanie z otoczeniem, strukturę własności, klasę gruntów, obowiązujący plan zagospodarowania czy nawet istniejące w pobliżu ewentualne stanowiska archeologiczne.

"Przyszły inwestor, szukając u nas miejsca na założenie firmy, może nawet sprawdzić, czy jego przyszli pracownicy będą mieli jak dojechać do pracy, bo w systemie są dane dotyczące środków komunikacji; sprawdzić czy w okolicy są żłobki, przedszkola, szkoły czy puby" – dodała.

System przyda się też samorządom, które zamiast tworzyć swoje bazy informacji przestrzennych mogą zalinkować uruchomiony właśnie regionalny system. Przeciętny mieszkaniec regionu czy turysta znajdzie w systemie np. informacje o działkach budowlanych albo zaplanuje trasę wycieczki wraz z listą atrakcji do obejrzenia.

Projekt realizowany był w ramach Regionalnego Programu Operacyjnego przez samorząd województwa opolskiego. Koszt realizacji to prawie 10 mln zł, z czego 85 proc. wydatków kwalifikowanych pochodziła z pieniędzy unijnych. 15 proc. stanowiło wkład własny opolskiego urzędu marszałkowskiego. (PAP)

kat/ rda/