W poniedziałek w Gdańsku wojewoda pomorski, Ryszard Stachurski przekazał dyrektorowi gdańskiego oddziału GDDKiA, Robertowi Marszałkowi Zezwolenie na Realizację Inwestycji Drogowej, czyli decyzję umożliwiającą rozpoczęcie budowy obwodnicy Kościerzyny. Przekazanie odbyło się w obecności burmistrza miasta, Michała Majewskiego.
Burmistrz Kościerzyny w latach 1994-2014, Zdzisław Czucha przyznał, że "to wielkie wydarzenie dla miasta". "Czekaliśmy na to 20 lat; w sumie tyle trwało określenie przebiegu trasy, szukanie rozwiązań, zmieniały się przepisy" - tłumaczy. Jak powiedział, "dziś wszyscy, którzy jadą na Kaszuby, to przeklinają Kościerzynę z powodu korków". Przyznał, że obecnie droga nr 20 przechodzi praktycznie przez centrum miasta więc powoduje duże utrudnienia dla mieszkańców i stratę czasu dla przejeżdżających tranzytem.
Wójt gminy Kościerzyna, Grzegorz Piechowski wyraził nadzieję, że inwestycja, tak w czasie realizacji jak i po, będzie impulsem rozwojowym dla całego regionu kościerskiego. Liczy na to, że firmy z regionu będą pracować na budowie jako podwykonawcy, a po budowie - otwarta droga umożliwi dotarcie do nowych terenów inwestycyjnych. Liczy też na to, że dzięki lepszemu połączeniu komunikacyjnemu z Trójmiastem mieszkańcy rejonu kościerskiego będą mieli lepszy dostęp do rynku pracy aglomeracji.
Dowiedz się więcej z książki | |
Prawo zamówień publicznych. 631 pytań i odpowiedzi
|
Dyrektor gdańskiego oddziału GDDKiA, Robert Marszałek ocenił, że dzięki obwodnicy przez Kościerzynę będzie jeździło ok. 30 proc. mniej samochodów, gównie ciężkich; w sezonie może to być nawet 50 procent. Obwodnica przejmie głównie ruch na trasie z Gdańska i Gdyni do Bytowa i Chojnic.
Podał, że w okresie letnim przejazd przez ok. 23 tysięczne miasto zajmował ok. godziny. Ocenił, że inwestycja pozwoli też miastu się rozwijać, zarówno przy istniejącej drodze krajowej, która stanie się drogą wojewódzką, a budowa nowej drogi stworzy możliwości rozwojowe nowych obszarów.
Podał, że w kraju na wybudowanie czeka ponad 300 obwodnic; budowanych jest ok. 30 i w tej grupie jest obwodnica Kościerzyny i to jest ogromny sukces.
"10 września 2017 roku, zgodnie z podpisaną umową z wykonawcą, firmą Strabag, będzie można pojechać obwodnicą Kościerzyny" - zapowiedział Marszałek.
Piotr Laska z firmy Strabag podał, że prace związane z budową rozpoczną się w ciągu najbliższego tygodnia. "Na początku będą to prace geodezyjne, saperskie, będziemy budować drogę serwisową" - dodał. Wyjaśnił, że droga, jadąc od strony Gdańska, zacznie się na rogatkach Kościerzyny, ominie miasto od strony południowej, na granicy lasu od strony zachodniej znów połączy się z obecną DK 20".
Budowa 7,6 km drogi ma kosztować ponad 164 mln zł. Ma to być droga typu 2+1, czyli z dwoma pasami w jedną stronę i jednym w stronę przeciwną. Pasy będą trwale rozdzielone. Będzie to pierwszy na Pomorzu układ pasów 2+1. Powstaną m.in. cztery węzły drogowe: Kościerzyna Zachód, gdzie obwodnica połączy się z drogą powiatową do Wdzydz, Kościerzyna Południe (skrzyżowanie z drogą wojewódzką nr 214 do Zblewa), Kościerzyna Wschód (skrzyżowanie z drogą wojewódzką nr 221 do Gdańska) i Wieżyca (skrzyżowanie z obecną drogą krajową nr 20).
Wykonane obiekty w ramach tych węzłów będą posiadały rezerwę terenu pod przyszłą rozbudowę obwodnicy do dwóch pasów ruchu w każdym kierunku. W ramach inwestycji powstanie wiele urządzeń służących ochronie środowiska, w tym ekranów akustycznych, przejść dla zwierząt i przepustów ekologicznych. Droga budowana jest w ramach Programu Budowy Dróg Krajowych na lata 2011-2015. (PAP)