Spółdzielnia złożyła deklarację, w której zadeklarowała selektywną zbiórkę odpadów. Jednak z raportów podmiotu dokonującego odbiór odpadów, odpady te nie były segregowane.

W związku z tym prezydent miasta określił spółdzielni nową miesięczną opłatę za gospodarowanie odpadami.

Spółdzielnia poskarżyła się do sądu administracyjnego.

Zdaniem spółdzielni, skoro w ustawie z 13 września 1996 r. o utrzymaniu czystości i porządku w gminach (Dz. U. z 2016 r., poz. 250 ze zm.) jest mowa o tym, że właściciel nieruchomości odpowiada za zbieranie odpadów komunalnych "powstałych na terenie nieruchomości", a osoby trzecie wbrew jego woli wyrzucały odpady do kontenerów, nie było podstaw do wydania zaskarżonej decyzji.

Odpady te nie powstały bowiem na terenie jego nieruchomości – uznała spółdzielnia.

W ocenie NSA takie rozumienie o utrzymaniu czystości i porządku w gminach doprowadziłoby do zerwania związku przyczynowego między deklaracją a faktycznym gromadzeniem odpadów, a to z kolei do braku możliwości weryfikacji złożonych deklaracji.

Poznaj Linie Orzecznicze Lex >>>

Przede wszystkim jednak spółdzielnia nie może wywodzić korzystnych dla siebie skutków z własnych zaniedbań, które polegały na nie zabezpieczeniu kontenerów.

Zatem, okoliczność korzystania z kontenerów przez osoby trzecie mogłaby mieć znaczenie, pod warunkiem, że spółdzielnia wykazałaby, że nie ponosi w winy.

Tego jednak w toku postępowania podatkowego spółdzielnia nie uczyniła – podkreślił sąd.

Na podstawie:
Wyrok NSA z z 16 lutego 2017 r., sygn. akt II FSK 3048/16, prawomocny  

Więcej informacji i narzędzi znajdziesz w programie
LEX Samorząd Terytorialny
Bądź na bieżąco ze zmianami prawnymi i korzystaj z aktualnych materiałów