Skarga dotyczy wyroku KIO z 23 maja 2014 r., w którym Izba podtrzymała decyzję PGE GiEK o wykluczeniu chińskiej spółki. Warto także nadmienić, iż warty blisko 4 mld zł kontrakt na realizację tej inwestycji podpisano w lipcu br. z konsorcjum Mitsubishi Hitachi Power Systems Europe, Budimeksu oraz Tecnicas Reunidas.

Po ogłoszeniu majowego wyroku, Justyna Tomkowska, rzecznik KIO informowała, że potwierdziła się część zarzutów dotyczących zakresu technicznego oferty Shanghai Electric, a także wady gwarancji wadialnej złożonej przez spółkę.

Dzięki oddaleniu odwołań PGE GiEK, mógł podpisać umowy z konsorcjum Mitsubishi, Budimeksu i Tecnicas Reunidas. Nastąpiło to 10 lipca br. Ale zawarto też aneks nr 1 do umowy, związany z ryzykiem złożenia skargi na wyrok KIO dotyczący wyników przetargu. Aneksem wydłużono do 31 grudnia 2014 r. termin na wystawienie przez zamawiającego polecenia rozpoczęcia prac.

Jednak nawet jeśli, sąd przyzna rację Shanghai Electric, sprawa nie będzie nadal zakończona. Jak wskazuje Kamil Kosior, radca prawny z kancelarii Łatała i Wspólnicy, pozytywny wyrok dla skarżącego nie przesądza sprawy, gdyż do stwierdzenia nieważności zawartej umowy uzasadnione będzie jeszcze wystąpienie z pozwem o ustalenie nieważności umowy w trybie art. 189 k.p.c.

Blok w Turowie ma powstać w ciągu 56 miesięcy od wystawienia polecenia rozpoczęcia prac. Skarga Shanghai Electric to ostatnia niewiadoma związana z inwestycją.

Źródło: www.wnp.pl