Rada miejska, podjęła uchwałę w sprawie nadania tytułu honorowego obywatela gminy. Powołując się na przepisy art. 18 ust. 2 pkt 14  ustawy o o samorządzie gminnym  oraz statut gminy rada tytuł ten nadała jednemu z jej mieszkańców.

Wywołało to sprzeciw innego mieszkańca gminy, który stwierdził, iż rada nie miała jego upoważnienia do nadania osobie niegodnej tytułu honorowego obywatelstwa gminy. Skarżący podkreślił też, iż jest mieszkańcem tej gminy od urodzenia. Upatrywał on zatem naruszenia swojego interesu prawnego w tym, że dokonane zaskarżoną uchwałą nadanie honorowego obywatelstwa jednemu z mieszkańców, narusza jego godność. W przekonaniu skarżącego bowiem osoba odznaczona jest osobą niegodną nadanego mu tytułu honorowego.

Zdaniem WSA uchwała w sprawie nadania honorowego obywatelstwa gminy należy do aktów o charakterze intencyjnym. Jej treść sprowadza się wyłącznie do nadania honorowego obywatelstwa, a zatem wyraża ona intencję organu stanowiącego gminy do uhonorowania wskazanej osoby za zasługi dla gminy opisane w uzasadnieniu uchwały. Nie można zatem zdaniem WSA z jej treści wywieść, iż ma ona na celu ingerencję w jakikolwiek sposób w sferę indywidualnych uprawnień lub obowiązków skarżącego czy członków wspólnoty samorządowej - mieszkańców gminy. Nie wynika z niej bowiem ani żaden obowiązek ani zakaz, nakaz czy ograniczenie jakiegokolwiek uprawnienia skarżącego indywidualnie czy jako członka wspólnoty samorządowej. Tym samym, w ocenie Sądu, skarżący nie wykazał, w jaki sposób konkretnie zaskarżona uchwała oddziałuje w sposób bezpośredni na jego sferę prawną. Nie wskazał jakie obowiązki, czy ograniczenia nakłada na niego uchwała rady miejskie, ani na jakiekolwiek ujemne następstwa prawne jakie wywiera dla sfery jego praw czy obowiązków.

Skarżący powołuje się bowiem wyłącznie na własne, subiektywne przekonanie, iż osoba uhonorowana tytułem nadanym przez radę miejską nie zasługuje na nadany jej tytuł honorowego obywatela miasta. Na uzasadnienie skarżący powołuje w tym zakresie doniesienia medialne o pojawiających się podejrzeniach o nazistowską przeszłość uhonorowanego.


Skarżący mieszkaniec wskazał, że składając skargę działał również w interesie publicznym i jego skarga ma charakter skargi powszechnej ("actio popularis"). Zdaniem WSA wprawdzie skarżący jest mieszkańcem gminy, niemniej jednak przynależność do wspólnoty gminnej i wynikające stąd obowiązki czy uprawnienia nie stanowią źródła interesu prawnego, którego naruszenie uzasadnia wniesienie skargi na podstawie art. 101 ust. 1 ustawy o o samorządzie gminnym , o ile zaskarżona uchwała nie wywołała żadnych negatywnych skutków w sferze uprawnień lub obowiązków, mających źródło w prawie materialnym. Uchwała powinna bowiem rozstrzygać o jakimś elemencie sytuacji materialnoprawnej adresatów, inaczej bowiem nie dochodzi do naruszenia interesów prawnych i uprawnień – podkreślił WSA.


Na podstawie: Wyrok WSA w Gorzowie Wlkp. z 27 lutego 2013 r., sygn. akt II SA/Go 923/12 – nieprawomocny

Przydatne materiały:
Ustawa z dnia 8 marca 1990 r. o samorządzie gminnym (Dz. U. z 2001 r. Nr 142, poz. 1591 ze zm.)