Dotychczas operatorzy centrum obsługiwali połączenia z miasta Gorzowa Wlkp. i powiatu gorzowskiego. Z analizy tych połączeń, wynika, że aż 81 proc. zgłoszeń to informacje nieprawdziwe.

„Okazuje się, że WCPR doskonale spełnia swoją rolę. To ogromne odciążenie służb ratunkowych, strażackich i policyjnych w pracy nad weryfikowaniem wszystkich spływających zgłoszeń” - powiedział kierownik WCPR Jerzy Sroczyński.

Tylko w październiku (centrum działa od 15 października) operatorzy centrum odebrali 3760 zgłoszeń, z czego 3083 były fałszywe. 285 zgłoszeń przekierowano do dyspozytora pogotowia ratunkowego, 374 do dyżurnego oficera policji, a 74 do straży pożarnej.

Zgodnie z harmonogramem przełączania, od wtorku do WCPR przekierowywane są zgłoszenia z terenu powiatów słubickiego i sulęcińskiego, a kolejne lubuskie powiaty będą sukcesywnie obejmowane przez WCPR do 17 grudnia.

W WCPR przy Lubuskim Urzędzie Wojewódzkim pracuje 30 osób. To głównie operatorzy, informatycy i technicy. Podczas jednej, dwunastogodzinnej, zmiany pracują cztery osoby, obsada jest większa podczas weekendów i w czasie ważnych wydarzeń kulturalno-społecznych (np. Przystanek Woodstock).