Na odbywającym się 26 października br. posiedzeniu Komisji Wspólnej Rządu i Samorządu Terytorialnego, przedstawiciele strony samorządowej negatywnie odnieśli się do projektu Prawa oświatowego, zakładającego reformę edukacji. Jak podkreśla współprzewodniczący Komisji Wspólnej ze strony samorządowej - Marek Olszewski - negatywna opinia, odnosi się głównie do sposobu i terminu wprowadzania zmiany w systemie edukacji.

Zastrzeżenia samorządowców dotyczyły m.in. braku diagnozy będącej podstawą planowanych zmian, niemożności zachowania terminu na wdrożenie nowego ustroju szkolnego oraz nikłych szans na terminowe przeprowadzenie lokalnych kampanii informacyjnych czy konsultowanie projektu nowej sieci szkół. Ministerstwu edukacji zarzuca się ponadto brak rozporządzeń do ustaw oraz projektu ustawy o finansowaniu oświaty. Samorządowcy są także przeciwni zwiększeniu kompetencji kuratora oświaty w kwestii decydowania o likwidacji szkół.

Na posiedzeniu poruszono również problem niżu demograficznego. Aktualnie ponad 30 proc. szkół w Polsce liczy mniej niż 70 uczniów, a kłopot ten będzie się pogłębiał. Resort chce je jednak je utrzymać, gdyż z badań wynika, że mniejsze szkoły kształcą skuteczniej.

Debatowano także na temat finansowania oświaty. Jak podkreśla Grzegorz Pochopień, dyrektor Departamentu Współpracy z Samorządem Terytorialnym w MEN, aby zagwarantować samorządowcom pieniądze na przeprowadzanie zmian na 2017 r., subwencja oświatowa została tak zaplanowana, jakby wszystkie 6-latki poszły do szkoły. Szacuje się jednak, że w roku szkolnym 2015/16 poszło o około 330 tysięcy mniej dzieci. W związku ze zmniejszeniem zadania samorządów, możliwe byłoby więc zmniejszenie kwoty subwencji oświatowej. Tak się jednak nie stało.

(zmp.poznan.pl)
 

LEX Samorząd Terytorialny
Artykuł pochodzi z programu LEX Samorząd Terytorialny
Już dziś wypróbuj funkcjonalności programu. Analizy, komentarze, akty prawne z interpretacjami