To jedna z kluczowych arterii w regionie, prowadząca z Katowic w kierunku Tychów i Bielska-Białej. Wykonawcę rozbudowy skrzyżowania w Giszowcu miasto wybrało pierwotnie w grudniu ub. roku (z ceną brutto 233,1 mln zł) jednak, jak poinformował  we wtorek Krzysztof Kaczorowski z biura prasowego katowickiego magistratu, decyzja ta została skutecznie zaskarżona do Krajowej Izby Odwoławczej.

W efekcie pod koniec lutego wybrano nowego wykonawcę, konsorcjum firm NDI i Balzola (z ceną 247,4 mln zł). Według Kaczorowskiego ten wybór nie został już zaskarżony. W tej sytuacji miasto – przed podpisaniem umowy - skierowało postępowanie do kontroli uprzedniej prezesa Urzędu Zamówień Publicznych. Katowiccy samorządowcy mają nadzieję, że zostanie ona przeprowadzona w ciągu kilku tygodni.

Zgodnie z kryteriami przetargowymi przy wyborze wykonawcy pod uwagę brano w 60 proc. cenę oraz w 40 proc. doświadczenie. W procedurze powtórnego wyboru wykonawcy pierwotnie wybrane konsorcjum otrzymało mniejszą liczbę punktów w tym drugim kryterium. Przełożyło się to na wybór wykonawcy z kolejną ofertą cenową i maksymalną liczbą punktów za doświadczenie.

LEX Zamówienia Publiczne >>

Równolegle miasto prowadziło przetarg na wykonawcę innego skrzyżowania drogi nr 81 - z ul. Armii Krajowej na skraju dzielnicy Piotrowice. Wiedzie tamtędy tzw. wiślanka, łącząca Katowice m.in. z Mikołowem i Wisłą, a poprzez Skoczów – z Cieszynem. Konsorcjum IMB Podbeskidzie z Bielska-Białej i M-Silnice z Pardubic weszło na tamtejszy plac budowy w styczniu br.; umowa opiewa na 67,5 mln zł brutto.

Oba skrzyżowania na wylotowych trasach prowadzących z Katowic na południe należą do najbardziej obciążonych w konurbacji katowickiej oraz w skali całego kraju. Miasto zdobyło na ich modernizację, rozbudowę i przebudowę na bezkolizyjne, największe w Polsce łączne unijne dofinansowanie w konkursie na inwestycje drogowe miast. Przetargi ruszyły w czerwcu 2017 r.

Wcześniej szacowano, że łączny koszt obu tych inwestycji może przekroczyć 560 mln zł, z czego ok. 450 mln zł zapewniłyby środki Programu Operacyjnego Infrastruktura i Środowisko. Katowice dostały tej wartości unijne dofinansowanie na oba zadania w marcu br. Był to efekt zwiększenia przez Ministerstwo Rozwoju puli funduszy konkursu POIiŚ na inwestycje drogowe miast poza siecią TEN-T.

Inwestycja w Giszowcu obejmie rozbudowę i przebudowę tamtejszego węzła - dwóch odcinków dróg krajowych nr 81 (ul. 73. Pułku Piechoty) i 86 (ul. Pszczyńska) o łącznej długości 3,62 km. Rozbudowany zostanie m.in. odcinek drogi nr 86 – od przebudowanego w poprzednich latach węzła Murckowska na autostradzie A4. Realizacja skomplikowanego projektu ma potrwać do 2020 r.

Druga inwestycja, na granicy dzielnic Piotrowice i Ligota, to rozbudowa odcinka DK81 (ul. Kościuszki) o długości 1,44 km wraz z budową dwupoziomowego węzła bezkolizyjnego na skrzyżowaniu z ulicą Armii Krajowej z dwupasmowym tzw. rondem turbinowym”. Realizację tego przedsięwzięcia miasto zaplanowało na lata 2017-2019.

Oba projekty zyskały unijne wsparcie w konkursie na zadania dotyczące „Zwiększenia dostępności transportowej ośrodków miejskich leżących poza siecią drogową TEN-T i odciążenia miast od nadmiernego ruchu drogowego”. Dofinansowanie do nich pochodzi z puli na „Infrastrukturę drogową dla miast” w POIiŚ.(PAP)