Z przekazanych w piątek przez Sylwestera Marciniaka, przewodniczącego Państwowej Komisji Wyborczej danych wynika, że w tych wyborach uprawionych do głosowania będzie ponad 29 mln 37 tys. wyborców, z czego:

  • 5 tys. 461 wyborców zgłosiło chęć głosowania korespondencyjnego,
  • 31 tys. 921 wyborców przez pełnomocnika.

Nad przebiegiem wyborów będzie czuwać 260 852 członków obwodowych komisji i  27 tys. 444 - okręgowych komisji wyborczych. Będą pracować łącznie w 31 tys. 456 obwodach do głosowania, przy czym stałych jest 29 tys. 707, a odrębnych (np. szpitalach, DPS, aresztach śledczych) - 1749.

W tegorocznych wyborach samorządowych zgłoszono 11 tys. 366 zawiadomień o utworzeniu komitetu, z czego zapadło tylko 48 odmów zarejestrowania.

 

Kandydatów nie brakuje

Z danych statystycznych wynika, że w każdej z 2 tys. 477 gmin jest co najmniej jeden kandydat, w 412 gminach jest tylko jeden kandydat, w 860 gminach jest dwóch kandydatów.

W przypadku sejmików województw  na 552 mandaty w 85 okręgach wyborczych zgłosiło się 5 tys. 440 kandydatów.

- W każdym okręgu jest co najmniej jedna lista – zaznaczył sędzia Marciniak.

Z kolei, jeśli chodzi o rady powiatów, to jest 1319 okręgów wyborczych, do zdobycia 6 tys. 170 mandatów, a kandydatów - 42 tys. 685, średnio 7 kandydatów na jeden mandat radnego w powiecie.

W gminach do 20 tys. mieszkańców jest 32 tys. 370 okręgów jednomandatowych i kandyduje 87 tys. 418 kandydatów, średnio 3 kandydatów na jeden okręg.

-  Warto podkreślić, że 3 330 okręgach jest tylko jeden kandydat, w tych okręgach nie będzie głosowania na radnego – wskazał przewodniczący PKW.

W gminach powyżej 20 tys. mieszkańców, na 7 tys. 46 mandatów kandyduje 45 tys. 83 kandydatów, średnio 6 na jeden mandat.

Do rad dzielnic Warszawy zarejestrowano 2 tys. 564 kandydatów na 420 miejsc (średnio 6 kandydatów) w 76 okręgach wyborczych.

Przeczytaj też:  Wybieramy. ABC głosowania w wyborach samorządowych

Mężczyzn więcej niż kobiet

Jeśli chodzi o parytety w wyborach do rady gminy do 20 tys. mieszkańców, to wśród kandydatów jest:

  • 38 proc. kobiet
  • 62 proc. mężczyzn
  • Najwięcej kandydatów jest do RG Ciechanów – 10 kandydatów,
  • Najmniej RG Gromadka 1 kandydat
  • Najstarszy kandydat 91 lat i startuje do Rady Gminy Wielgie
  • Najmłodszy ma lat 18 i kandyduje do RG Wisznia Mała
  • Średnia wieku kandydatów - 47 lat

- Mamy kilkanaście gmin, gdzie nie odbędą się wybory, bo jest tylko jeden kandydat – zaznaczył sędzia Sylwester Marciniak.

Rady gmin powyżej 20 tys. mieszkańców i miasto stołeczne Warszawa

  • 47 proc. - kobiety
  • 53 proc. - mężczyźni
  • Najwięcej kandydatów do RM Częstochowa - 79
  • Najmniej kandydatów RG Jasienica – 8
  • Najstarszy kandydat ma 94 lata i chce zostać radnym Lęborka
  • Najmłodszy ma 18 lat i kandyduje do RM Jędrzejów
  • Średnia wieku kandydatów- 48 lat

Parytety do rad powiatu

  • 47 proc. kobiety,
  • 53 proc. - mężczyźni.
  • Najwięcej kandydatów jest do rady powiatu w Gryficach – 104,
  • Najmniej do rady powiatu kolbuszowskiego – 9.
  • Najstarszy kandydat startuje do rady m.st. Warszawy i liczy 93 lata,
  • Najmłodszy to 18-latek, który startuje do rady powiatu w Kętrzynie.
  • Średnia wieku to blisko 50 lat.

W wyborach do sejmików wojewódzkich

  • 47 proc. – kobiety,
  • 53 proc. – mężczyźni.
  • Najwięcej kandydatów startuje do sejmiku województwa mazowieckiego – 115
  • Najmniej do sejmiku województwa kujawsko-pomorskiego - 41.
  • Najstarszy kandydat liczy 89 lat, do sejmiku województwa podlaskiego,
  • Najmłodszy ma 18 lat do sejmiku woj. wielkopolskiego.
  • Średnia wieku kandydatów - prawie 48 lat.

Wybory wójtów, burmistrzów, prezydentów miast

  • 21 proc. – kobiety
  • 79 proc. – mężczyźni.
  • Najwięcej kandydatów ubiega się o stanowisko burmistrza Trzemeszna - 11
  • w 412 gminach startuje tylko jeden kandydat.
  • Najstarszy kandydat w wyborach na włodarzy gmin ma 81 lat i chce być prezydentem Warszawy,
  • Najmłodszy ma 25 lat, i stara się o fotel burmistrza Głuchołaz.
  • Średnia wieku to 49 lat.

W stosunku do 2018 r. wzrosła liczba gmin, w których o kandydowanie na włodarza ubiega się tylko jeden kandydat. W 2018 r. było takich gmin 332, teraz o 80 gmin więcej.

- Sądzę że to nie jest dobry prognostyk, raczej zawsze dobrze, gdy kandydat na wójta, burmistrza czy prezydenta ma konkurenta, natomiast w tej chwili można powiedzieć, że w jednej szóstej gmin startuje tylko jeden kandydat - podkreślił  Sylwester Marciniak.

W wyborach samorządowych w 2018 r. po pierwszej turze frekwencja wyniosła - 54,99 proc. głosów.