Nowelizacja p.z.p. powinna być wprowadzona do 18 kwietnia 2016 r., taki jest bowiem termin implementacji dyrektyw unijnych. Jednak pośpiech w przygotowaniu nowych przepisów odbija się na ich jakości, a zamawiający i wykonawcy z niepokojem oczekują na efekty.

Rząd: nowelizacja p.z.p. wystarczy dla wdrożenia unijnych dyrektyw >>>

Jak czytamy w "Rz", nadal bowiem nie wiadomo, jakie będą zasady udzielania zamówień po 18 kwietnia. Problem jest poważny, bo dotyczy jednostek sektora publicznego oraz przedsiębiorców realizujących zamówienia. Jak wiadomo, wartość sektora zamówień wynosi ok. 160 mld zł rocznie. Nowe przepisy miały zwiększyć przepływ strumienia pieniędzy, a zamiast tego zanosi się na utrzymanie obecnego stanu.

Projekt ogłoszony 19 stycznia br. zawiera wyłącznie propozycje zmian do obecnej ustawy, wprowadzając głównie postanowienia wprost wskazane przez nowe dyrektywy. Niestety merytorycznym ocena tego projektu nie może być pozytywna. Wymaga on jeszcze wielu zmian, by można było uznać, że spełnia swoje cele.

Konieczna jest nowa ustawa o zamówieniach publicznych >>>

Powyższy artykuł zawiera fragmenty publikacji autorstwa Karoliny Muchowskiej - Zwary, radcy prawnego, seniora partnera w Kancelarii Radców Prawnych i Adwokatów Głuchowski, Siemiątkowski, Zwara i Partnerzy.

Źródło: www.rp.pl

Dowiedz się więcej z książki
Prawo zamówień publicznych. 631 pytań i odpowiedzi
  • rzetelna i aktualna wiedza
  • darmowa wysyłka od 50 zł