Nowe przepisy zaszkodzą rynkowi partnerstwa publiczno-prywatnego.

To skutek rozporządzenia Ministra Finansów, które obowiązuje od początku roku. Zgodnie z nim zobowiązania z tytułu umów o PPP będą wpływać na poziom zadłużenia samorządów. Koncepcja PPP może stracić na atrakcyjności, zanim stanie się istotną częścią rzeczywistego życia gospodarczego – uważają eksperci. Ich zdaniem z rozporządzenia resortu finansów nie wynika jasno, jakiego typu umowy PPP zaliczać należy do długu. Czy wszystkie, czy tylko te, w których prywatny partner nie będzie ponosił większości ryzyka ekonomicznego. Niejasności dotyczą też tego, czy powiększać zadłużenie o całą kwotę zobowiązań czy też może tylko o roczną „ratę”. Obowiązująca od dwóch lat ustawa o partnerstwie publiczno-prywatnym miała ułatwić samorządom przeprowadzanie inwestycji. Teraz im ten instrument wytrąca się z ręki. Zdaniem specjalistów zmiana dotknie szczególnie małe gminy, gdzie nawet niewielka, ale ważna inwestycja może spowodować przekroczenie wskaźnika zadłużenia.

Opracowanie: Anna Dudrewicz
Źródło: Rzeczpospolita, 9 lutego 2011 r.