Czy można zakazać fotografowania dokumentów w siedzibie urzędu?

Większość z nas nosi przy sobie telefon komórkowy wyposażony w aparat. Czy można z niego skorzystać realizując prawo dostępu do informacji publicznej zamiast kserowania dokumentów? W treści ustawy o dostępie do informacji publicznej nie znajdziemy regulacji, która literalnie określiłaby prawo do fotografowania określonych dokumentów, co jednak nie znaczy, że takiego prawa nie można wyinterpretować z innych regulacji prawnych.

Podstawowe znaczenie w tym zakresie ma art. 12 ust. 2 u.d.i.p., zgodnie z którym podmiot udostępniający informację publiczną jest obowiązany zapewnić możliwość jej kopiowania albo wydruku, lub przesłania informacji publicznej albo przeniesienia jej na odpowiedni, powszechnie stosowany nośnik informacji. "W przytoczonym przepisie sformułowana została zasada, że udostępnianie informacji publicznej na wniosek powinno nastąpić w sposób i w formie zgodnej z wnioskiem. Wyjątek od tej zasady stanowi sytuacja, gdy środki techniczne, którymi dysponuje podmiot obowiązany do udostępnienia, nie umożliwiają udostępnienia informacji w sposób i w formie określonych we wniosku (art. 14 ust. 2 cyt. ustawy). Zatem dopuszczalne odstępstwo od tej zasady, które przewidziane zostało w art. 14 ust. 2 ustawy może być uzasadnione wyłącznie brakiem po stronie podmiotu zobowiązanego do udzielania informacji publicznej środków technicznych pozwalających na udostępnienie danej informacji w sposób i w formie określonych we wniosku" (wyrok WSA w Gliwicach z dnia 9 stycznia 2007 r., IV SA/Gl 1357/06, CBOSA). Wojewódzki Sąd Administracyjny uznał, że przepis art. 12 ust. 2 "wprowadza jednocześnie katalog dopuszczalnych form utrwalenia udostępnianej informacji. Oznacza to, że wnioskodawcy nie pozostawiono w tej kwestii całkowitej dowolności, może on bowiem domagać się udostępnienia informacji wyłącznie w sposób określony w tym przepisie, zaś podmiot zobowiązany do udzielenia informacji musi zapewnić możliwość jej utrwalenia przy pomocy wskazanych środków" (tamże). Analizując treść tego wyroku, nie traktowałbym katalogu form utrwalenia udostępnianej informacji jako zamkniętego pisze dr Piotr Sitniewski w książce "Dostęp do informacji publicznej. Pytania i odpowiedzi" i dodaje, że postępująca technika pozwala dziś na takie sposoby przesyłu danych, które nie będą ani kopią, ani wydrukiem, ani zapisaniem na powszechnie stosowany nośnik danych. Technologie oparte na tzw. chmurze danych pozwalają na udostępnienie za pośrednictwem linku kierunkowego bardzo dużych plików, np. nagrań z sesji. Dlatego też dr Sitniewski sugeruje, by nie traktować stwierdzenia o wyłączności sposobów udostępnienia określonych w tym przepisie zbyt dosłownie.

Skoro ustawodawca daje każdemu zainteresowanemu prawo do uzyskania kopii dokumentów, czy nawet prawo do wglądu w dokumenty urzędowe, o czym mowa w art. 3 ust. 1 pkt 2 u.d.i.p., to nie wyklucza to prawa do fotografowania tych dokumentów. Dzisiejszy rozwój techniki, szczególnie w obszarze telefonii komórkowej, sprawia, że prawie każdy telefon komórkowy posiada wbudowany aparat fotograficzny. To zaś umożliwia swoiste skopiowanie dokumentu bez potrzeby angażowania pracowników urzędu do obsługi urządzeń kopiujących. Jeżeli więc mamy do czynienia z dokumentami, które są w całości jawne i podlegają udostępnieniu bez żadnych warunków, należy pozytywnie reagować na prośbę wnioskodawcy o możliwość fotografowania dokumentów. Należy jednak pamiętać, że czynność kopiowania, wydruku czy fotografowania musi następować z respektowaniem obowiązku zachowania określonych informacji w tajemnicy. Więcej na ten temat znajdą Państwo w książce dr. Piotra Sitniewskiego "Dostęp do informacji publicznej. Pytania i odpowiedzi", która ukazała się nakładem wydawnictwa Wolters Kluwer.

Opracowanie fragmentu: Agnieszka Anna Matłacz

Opracowano na podstawie fragmentów książki "Dostęp do informacji publicznej. Pytania i odpowiedzi"

Data publikacji: 29 września 2014 r.