Sąd ten rozstrzygnął w oparciu, o jakie dowody organ podatkowy powinien określić rodzaj budynku dla potrzeb wymiaru podatku od nieruchomości.
Istotą sporu w tym postępowaniu było rozstrzygnięcie, jakie dowody winny stanowić podstawę określenia rodzaju budynku skarżącego podatnika (mieszkalny, czy letniskowy), gdyż to ustalenie determinuje przyporządkowanie właściwej stawki podatku od nieruchomości.

Organ podatkowy stanął na stanowisku, że wyłączną podstawę dla dokonania tej kwalifikacji może stanowić dokumentacja budowlana obiektu oraz ewidencja gruntów i budynków i w oparciu o nie zastosował w odniesieniu do budynku skarżącego stawkę podatku przewidzianą dla budynków letniskowych, skarżący zaś dowodził, że decydujące znaczenie ma tu sposób użytkowania obiektu.

Wojewódzki Sąd Administracyjny w Gdańsku przychylił się do stanowiska organu podatkowego i oddalił skargę podatnika.

W uzasadnieniu wyroku wyjaśnił, że skoro od dnia 1 stycznia 2003 r. ustawa z 1991 r. o podatkach i opłatach lokalnych odwołuje się do pojęcia budynku ustalonego na gruncie prawa budowlanego, to odesłanie to ma charakter pełny, a nie wybiórczy. Dotyczy, więc zarówno ogólnej definicji budynku, jak i poszczególnych kategorii budynków. Zatem o tym, czy zakwalifikować budynek do kategorii mieszkalnych czy też pozostałych przesądzają kryteria prawne, przyjęte w Prawie budowlanym.

W ocenie Sądu, punktem wyjścia dla organów podatkowych powinny być ustalenia pozwolenia na budowę. Jeśli pozwolenie będzie dotyczyło budynku niemieszkalnego, wówczas należy go opodatkować według stawki właściwej dla danego rodzaju budynków. Dopiero na podstawie decyzji o zmianie przeznaczenia budynku niemieszkalnego na mieszkalny i gdy zmiana będzie uwidoczniona w ewidencji gruntów i budynków, można będzie go opodatkować według stawki właściwej dla budynków mieszkalnych.

Na organach podatkowych będzie spoczywał, zatem obowiązek ustalenia charakteru (klasyfikacji) budynku do celów podatkowych jedynie w sytuacji, gdy budynek nie został wpisany do ewidencji gruntów i budynków. Nie ulega wątpliwości, że budynki niewpisane do ewidencji również podlegają opodatkowaniu.

Natomiast, w przypadku braku takich informacji w ewidencji gruntów i budynków rodzaj budynku powinien zostać określony na podstawie dokumentacji budowlanej, takiej m.in. jak pozwolenie na budowę czy decyzja o dopuszczeniu budynku do użytkowania. Zgodnie z art. 194 § 1 Ordynacji podatkowej dokumenty urzędowe sporządzone w formie określonej przepisami prawa przez powołane do tego organy administracji publicznej stanowią dowód tego, co zostało w nich urzędowo stwierdzone. W przypadku braku dokumentacji budowlanej organ podatkowy może zgodnie z art. 197 Ordynacji podatkowej powołać na biegłego osobę dysponującą takimi wiadomościami, w celu wydania opinii.

Podsumowując, Sąd stwierdził, że organ podatkowy nie jest uprawniony do dokonywania samodzielnej klasyfikacji funkcji budynku, gdy istnieją odpowiednie zapisy w ewidencji gruntów i budynków.


Przydatne materiały:
Wyrok Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Gdańsku z dnia 25 marca 2010 r., I SA/Gd 856/09, LEX nr 577704