Gminny ośrodek pomocy społecznej (GOPS), na podstawie ustawy z dnia 12 marca 2004r. o pomocy społecznej Dz. U. z 2009r., nr 175, poz. 1362 ze zm.) odmówił wnioskodawcy przyznania pomocy w formie zasiłku okresowego. Podstawą odmowy było niepodjęcie przez niego leczenia odwykowego. Organ argumentował, iż choroba alkoholowa jest nieuleczalna, chroniczna, zagrażająca życiu zatem wnioskodawca powinien podjąć leczenie. W przypadku gdy tego nie robi – nie współdziała w rozumieniu art. 11 ust. 2 ustawy o pomocy społecznej – należy odmówić przyznania mu tej pomocy.


W odwołaniu od decyzji wnioskodawca wskazał, iż nie jest notowany przez policję za konflikty pod wpływem alkoholu oraz nigdy nie przebywał w izbie wytrzeźwień. Uznał, iż działania GOPS przekroczył granice prawa.


Zdaniem WSA w rozpatrywanej sprawie organy nie stwierdziły z całą stanowczością, czy w chwili rozpatrywania wniosku skarżącego, miał on obowiązek podjęcia leczenia odwykowego. Nie wyjaśniły czy i w jakim sądzie powszechnym toczy się, od kiedy, pod jaką sygnaturą sprawa z udziałem skarżącego o przymusowe leczenie, ewentualnie czy sprawa ta jest już zakończona i z jaki rozstrzygnięciem. Stwierdzenie, że skarżący "widywany jest pod wpływem alkoholu" bez przeprowadzenia żadnego postępowania wyjaśniającego jest zbyt ogólnym stwierdzeniem i bez dowodów nie poddaje się kontroli sądu. Trudno więc zarzucić skarżącemu, że nie współdziała on z pracownikiem socjalnym, skoro nie podjęto żadnych kroków aby mu to ułatwić lub choćby uzmysłowić. Ze skarżącym nie podjęto próby zawarcia kontraktu socjalnego, w którym można by zobowiązać skarżącego do prowadzenia trzeźwego trybu życia, utrzymywania abstynencji i podjęcia stosownego leczenia.


Zdaniem WSA odmowa przyznania skarżącemu zasiłku okresowego narusza art. 11 ust. 2 ustawy o pomocy społecznej a także art. 2 ust. 1 tej ustawy, gdyż zgodnie z nim pomoc społeczna jest instytucją polityki społecznej państwa mającą na celu umożliwienie osobom i rodzinom przezwyciężenie trudnych sytuacji życiowych, których nie są one w stanie pokonać, wykorzystując własne uprawnienia, zasoby i możliwości. Pomoc ta ma, więc na celu wspieranie osób i rodzin w ich wysiłkach do zaspokojenia niezbędnych potrzeb, do życiowego usamodzielnienia i integracji społecznej, udzielane zaś świadczenia mają być adekwatne do sytuacji osób o nie się ubiegających, od których z kolei wymaga się współdziałania w rozwiązywaniu ich trudnej sytuacji życiowej. Pomoc społeczna spełnia jedynie subsydiarną funkcję wymagając współdziałania adresata i beneficjenta pomocy – uznał sąd.


Na podstawie:
Wyrok WSA w Poznaniu z 24 paźdzernika 2013 r., sygn. akt IV SA/Po 530/13