Problem prawny wiązał się z testamentem Anny C. matki dwóch córek: Ewy i Magdaleny, w którym Ewa nie została powołana do dziedziczenia.

Pani Anna C., matka i babcia umarła w 2010 r. Stwierdzenie nabycia spadku nastąpiło na podstawie testamentu.  Córka spadkodawczyni Ewa F.  odrzuciła spadek, choć nie została powołane do dziedziczenia na podstawie tego testamentu. Odziedziczyła wszystko druga córka Magdalena C.

Spór o zachowek dla wnuka

Wobec tego syn Ewy - małoletni Mateusz F. wystąpił przeciwko ciotce Magdalenie C. o zachowek. Według kodeksu cywilnego powinien on otrzymać dwie trzecie wartości udziału spadkowego, który by mu przypadał przy dziedziczeniu ustawowym, w innych zaś wypadkach - połowa wartości tego udziału (czyli zachowek).

Sąd rozpatrujący sprawę powziął poważne wątpliwości prawne, czy osobą uprawnioną do zachowku w rozumieniu art. 991 § 1 k.c., która jako zstępny byłaby powołana do spadku z ustawy, jest wnuk spadkodawcy jako dalszy zstępny, gdy dziecko spadkodawcy jako spadkobierca ustawowy odrzuciło spadek z ustawy.​

Sąd Najwyższy podjął 23 października br. uchwałę, zgodnie z którą dalszy zstępny spadkodawcy nie jest uprawniony do dziedziczenia po nim, jeśli bliższy zstępny spadkodawcy złożył oświadczenie o odrzuceniu spadku.

Nie było spadkobiercy ustawowego

Jak powiedział w uzasadnieniu uchwały sędzia Grzegorz Misiurek, uprawnienie do zachowku ma charakter wyjątkowy i dlatego trzeba przepisy regulujące tę konstrukcję wykładać ściśle, a nie rozszerzająco. To prawo ma charakter osobisty i przysługuje konkretnej osobie.

Czytaj: SA: jeżeli spadkodawcy obdarowali swoje dzieci, to rzutuje to na wysokość zachowku>>

W omawianej sprawie trzeba ustalić podstawę dochodzenia zachowku; jest nią w pierwszej kolejności testament, a dopiero potem - ustawa. Nie chodzi zatem o potencjalnego spadkobierce, lecz wskazanego w testamencie. W omawianym wypadku nie ma spadkobiercy ustawowego, który mógłby spadek odrzucić.

Gdyby inaczej interpretować przepis kodeksu cywilnego, to prowadziłoby to do wielu komplikacji, a nawet do nadużyć w postaci niedopuszczalnej swobody rozporządzania prawem do zachowku. Na przykład spadkobiercy odrzucaliby spadek, by ich dzieci mogły dziedziczyć więcej.

Sygnatura akt III CZP 23/19, uchwała 3 sędziów SN Izby Cywilnej z 23 października 2019 r.