W komunikacie po posiedzeniu rządu poinformowano, że zmiany w ustawie o podatku akcyzowym są niezbędne w związku z koniecznością wdrożenia do polskiego prawa dyrektywy unijnej, której zapisy zaczną obowiązywać od 1 stycznia 2011 r. Dyrektywa 2010/12/UE wyznacza nowe – wyższe minimalne stawki akcyzowe na wyroby tytoniowe. Dla Polski oznacza to konieczność podnoszenia w kolejnych latach stawek akcyzy na papierosy, tytoń do palenia, cygara i cygaretki, tak aby zostały osiągnięte minimalne pułapy opodatkowania tych wyrobów akcyzą, zgodnie z wymogami wspólnotowymi.
Wprowadzenie od 1 stycznia 2011 r. podwyżek akcyzy na wyroby tytoniowe będzie pierwszym etapem w dochodzeniu do unijnego minimum podatkowego, który Polska musi osiągnąć w 2018 r. W latach 2011-2018 dochodzenie do wymaganego minimum podatkowego będzie się odbywać na drodze równomiernego wzrostu stawek akcyzy.
Według rządy wyższa akcyza na wyroby tytoniowe ma się przyczynić do skuteczniejszego realizowania celów polityki zdrowotnej.

Z rządowymi wyliczeniami dotyczącymi wzrostu cen papierosów polemizują eksperci Polskiej Konfederacji Pracodawców Prywatnych Lewiatan. Twierdzą oni, że przygotowując nowe założenia Ministerstwo Finansów w nieprecyzyjny i mylący sposób podało skalę podwyżki akcyzy. Według resortu akcyza wzrośnie o 4 proc., podczas gdy de facto stawka akcyzy wzrośnie o 7,5 proc..
Autorzy opinii PKPP Lewiatan przypominają, że Ministerstwo Finansów zmieniło pierwotne założenia do ustawy w kwestii skali podwyżki akcyzy. W dokumencie z 31 marca 2010 r. zaproponowało podwyżkę stawki kwotowej o 1,8 proc.  (ze 146,83 zł do 149,59 zł za 1000 papierosów). W konsultacjach branża tytoniowa wyraziła poparcie dla takiego poziomu i formy podwyżki. W dokumencie z 21 lipca 2010 r. MF znacznie podwyższyło proponowaną stawkę kwotową akcyzy ze 146,83 zł do 157,90 zł, co oznacza wzrost o 7,5 proc. Ten poziom podwyżki nie był już konsultowany z branżą.
-
W oficjalnych wypowiedziach resort nie informuje jednak opinii publicznej i rządu o podwyżce 7,5 proc., ale o ogólnej podwyżce 4 proc. Według Ministerstwa podwyższenie stawki kwotowej akcyzy o 7,5 proc. przełoży się na ogólny wzrost obciążenia akcyzowego średniej ceny o 4 proc. Przyjmowana do wyliczeń średnia cena jest jednak zaniżona w stosunku do faktycznych cen rynkowych - 8,28 zł wobec faktycznych 8,90 zł. Biorąc do wyliczeń cenę 8,90 zł, obciążenie ogólne nową akcyzą wzrośnie o ponad 7 proc., a nie 4 proc. jak wylicza Ministerstwo - czytamy w opinii Lewiatana.