Prof. dr hab. Marek Zirk-Sadowski – prezes Naczelnego Sądu Administracyjnego 10 listopada 2018 r. przekazał Koenowi Lenaertsowi ­– prezesowi Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej pismo zawierające informację o działaniach Naczelnego Sądu Administracyjnego mających na celu pełne zastosowanie się do postanowienia TSUE z 19 października 2018 r. w sprawie C-619/18R.

Czytaj: Prezydent: Trzeba zareagować na postanowienie TSUE, bo będą kary>>

Jednocześnie prezes Zirk-Sadowski zapewnił, że sędziom, którzy powrócili będą zapewnione dotychczasowe warunki, aby mogli pełnić funkcje na tym samym stanowisku, korzystając z tego samego statusu, takich samych praw i warunków zatrudnienia.  

Sędzia NSA Sylwester Marciniak wyjaśnia, że spośród sędziów objętych ustawą o Sądzie Najwyższym, 14 ( w tym sześciu orzekajacych w WSA) wrócło do pracy. Natomiast siedmiu sędziów z uwagi na wiek 65 lat czy więcej, nie wyraziło ochoty do powrotu do pracy. - Sadzę, że są to przyczyny naturalne, nie jest to związane z przepisami ustawy o SN. Być może zdrowotne, czy też osobiste - dodaje sędzia Marciniak.

 


Trybunał Sprawiedliwości zawiesił stosowanie przepisów art. 37 i 111 ustawy o Sądzie Najwyższym, a te przepisy określały wiek przejścia sędziów Sądu Najwyższego, a także sędziów NSA, w stan spoczynku. Wcześniej sędzia musi złożyć oświadczenie o woli dalszego zajmowania stanowiska i przedstawi zaświadczenie stwierdzające, że jest zdolny, ze względu na stan zdrowia, do pełnienia obowiązków sędziego.

Czytaj: I prezes SN do KE: Wykonujemy postanowienie Trybunału >>

Na tym etapie należy stosować postanowienie TSUE - zapewnia sędzia Marciniak. - W grudniu tego roku rozpoczną się rozprawy z udziałem powracających sędziów. A już wcześniej przystąpią oni do przygotowania spraw na wokandę - informuje.

Postanowienie Trybunału Sprawiedliwości UE to nie jest decyzja ostateczna, gdyż zarządzenie zawieszające przepisy ustawy o SN obowiązuje do wydania wyroku. Chyba, że w trakcie rozpoznawania sprawy Trybunał zabezpieczenie cofnie.

Warto podkreślić, że 16 listopada odbędzie się wysłuchanie stron; przedstawicieli rządu polskiego i Komisji. Natomiast do 19 listopada Polska ma czas na przekazanie KE niezbędnych informacji o środkach podjętych w celu wykonania zarządzenia z Trybunału.

Minister spraw zagranicznych Jacek Czaputowicz stwierdził w Sejmie, że tymczasowe orzeczenie "wchodzi w rolę ostatecznego orzeczenia, nakazuje przywrócenie sędziów". - Natomiast trzeba - naszym zdaniem - poczekać do wydania orzeczenia ostatecznego - stwierdził Czaputowicz.