Mimo licznych kontrowersji handel alkoholem w sieci kwitnie. Tradycyjne sklepy rozszerzają swoją ofertę na sieć, to samo robi część hipermarketów. Powstają wyspecjalizowane firmy sprzedające np. zestawy wyselekcjonowanych win. A wszyscy, jak wynika ze stanowiska Ministerstwa Zdrowia, działają nielegalnie.
– Wykładnia celowościowa i funkcjonalna przepisów ustawy o wychowaniu w trzeźwości i przeciwdziałaniu alkoholizmowi rozwiewają wszelkie wątpliwości dotyczące możliwości sprzedaży napojów alkoholowych za pośrednictwem internetu – odpowiedział niedawno w Sejmie na jedną z poselskich interpelacji wiceminister zdrowia Igor Radziewicz-Winnicki.
– Niewątpliwie celem ustawodawcy było wychowanie obywateli w trzeźwości oraz przeciwdziałanie alkoholizmowi, a jednym ze środków do osiągnięcia tego jest ograniczenie dostępności alkoholu. Tymczasem dopuszczenie możliwości jego sprzedaży za pośrednictwem internetu bądź telefonu w znacznym stopniu zwiększyłoby dostępność – podkreślił.

Źródło: Dziennik Gazeta Prawna