Jak czytamy w dokumencie opublikowanym przez Wydział Informacji i Kontaktu z Mediami PG, już wstępna ocena dotychczasowego rozmieszczenia kadr prokuratury pozwala na stwierdzenie, iż jest ono niezgodne z rzeczywistymi potrzebami, a przez to nieracjonalne. Daje się też zauważyć dysproporcja w stosunku stanowisk na szczeblu rejonowym do stanowisk szczebla okręgowego i apelacyjnego, kształtująca się różnie w różnych okręgach apelacyjnych. Przeszkodą w racjonalizacji zatrudnienia jest również tendencja do rozwiązywania problemów kadrowych w drodze delegowania prokuratorów z jednostek niższego szczebla.
- Dostrzegając słabe strony zarządzania kadrami Kierownictwo Prokuratury podjęło działania mające na celu ukształtowanie rozmieszczenia kadr prokuratury w sposób zapewniający równomierne obciążenie pracą kadry prokuratorsko-asesorskiej oraz urzędniczej - czytamy w komunikacie.
W tym celu, obok wdrożenia nowych bieżących zadań wynikających z § 15 pkt 14 i § 21 pkt 20 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z 24 marca 2010 roku Regulamin wewnętrznego urzędowania powszechnych jednostek organizacyjnych prokuratury (Dz.U. Nr 49, poz. 296), zarządzeniem Prokuratora Generalnego z 28 lutego 2010 roku został powołany Zespół do prac nad koncepcją racjonalnego rozmieszczenia kadry orzeczniczej oraz urzędniczej w powszechnych jednostkach organizacyjnych prokuratury, którego celem ma być wypracowanie zasad i kryteriów mających stanowić podstawę do weryfikacji obecnej etatyzacji powszechnych jednostek organizacyjnych prokuratury.
Zespół w skład, którego wchodzą prokuratorzy i urzędnicy Departamentu Organizacji Pracy, Wizytacji i Systemów Informatycznych Prokuratury oraz Biura Kadr, w pierwszej kolejności dokona oceny aktualnej sytuacji jednostek prokuratury w oparciu o posiadane dane kadrowe i statystyczne oraz informacje i stanowiska Prokuratorów Apelacyjnych. Analiza tych danych posłuży do wypracowania kryteriów pozwalających zbadać faktyczne obciążenie pracą występujące w jednostkach. Wdrożenie w życie wypracowanych kryteriów i ocena osiągniętych wyników będą kolejnym etapem prac Zespołu. Przygotowanie, na bazie uzyskanych danych, projektu etatyzacji poszczególnych jednostek prokuratury wraz z komórkami organizacyjnymi Prokuratury Generalnej zakończy prace Zespołu. Proces alokacji kadry w kierunku postulowanym przez Zespół będzie przeprowadzany przez Zespół do spraw Etatyzacji Prokuratury.
Jak twierdzi PG, podjęte działania mają przyczynić się do wyeliminowania sytuacji występowania, z jednej strony, nadmiernego obciążenia pracą, z drugiej przerostów zatrudnienia, gdyż taki stan rzeczy jest, niezaprzeczalnie, czynnikiem obniżającym skuteczność i efektywność prokuratury. - Zaznaczyć należy, iż Zespół oceniając rozmieszczenie kadry będzie stosował wskaźnik „stanowiska”, a nie „etatu”. Wynika to z rozwiązań przyjętych w ustawie z dnia 20 czerwca 1985 roku o prokuraturze (Dz.U. z 2008 r., Nr 7, poz. 39 z późn. zm.), która posługuje się wyłącznie pojęciem „stanowisko prokuratorskie”, „stanowisko asesorskie” w żadnym z przepisów nie łącząc stanowiska z „etatem” w powszechnych jednostkach organizacyjnych prokuratury. Omawiany wskaźnik, zważywszy art. 14b cytowanej ustawy o prokuraturze, pozwoli również na bezproblemowe zmiany w rozmieszczeniu kadry prokuratorskiej – zgodnie z przyjętymi założeniami Zostaną także, wypracowane reguły precyzujące stosowanie instytucji „delegowania”, ze zwróceniem szczególnej uwagi na cel delegacji, który w zasadniczym stopniu, winien warunkować czas jej trwania - napisano w komunikacie Prokuratury Generalnej.
Prokuratura będzie racjonalizować zatrudnienie
Zmiany organizacyjne i ustrojowe prokuratury oraz przejęcie zadań przez nowo utworzoną Prokuraturę Generalną w zakresie zarządzania kadrami powoduję pilną potrzebę wypracowania podstaw polityki kadrowej. Nieefektywne zarządzanie zasobami ludzkimi jest jednym z problemów utrudniających funkcjonowanie prokuratury - przyznaje kierownictwo Prokuratury Generalnej. Jednym z problemów sa dysproporcje kadrowe pomiędzy prokuraturami rejonowymi a okręgowymi i apelacyjnymi. Na niekorzyść tych pierwszych, oczywiście.