Jak pisze "Dziennik Gazeta Prawna", to kolejna próba przywrócenia instytucji, którą przewidywał obowiązujący do ubiegłego roku regulamin (Dz.U. z 2014 r. poz. 144). Pozwala ona szefom na monitorowanie wyników spraw sądowych prowadzonych przez prokuratorów.
Do stycznia 2015r. przepisy regulaminowe zobowiązywały prokuratora biorącego udział w rozprawie lub posiedzeniu sądu do niezwłocznego złożenia sprawozdania z przebiegu i wyników rozprawy wraz z własną oceną orzeczenia. Sprawozdanie to przedstawiało się przełożonemu. Regulamin wprowadzony w życie ponad pół roku temu przez ministra Cezarego Grabarczyka przekreślił to rozwiązanie.
Już wówczas Andrzej Seremet podejmował próby przywrócenia tej instytucji. Tłumaczył MS, że likwidacja referatu posesyjnego jest sprzeczna z reformą procedury karnej, której podstawowym założeniem jest urzeczywistnienie odpowiedzialności oskarżyciela za wynik postępowania sądowego.
PG próbuje więc ponownie wrócić do tematu z ministrem Budką. Jak wskazuje w uzasadnieniu projektu noweli przesłanym do MS, instytucja ma fundamentalne znaczenie dla funkcjonowania prokuratury, stanowi ważny instrument wewnętrznego nadzoru nad prokuratorami i przyczynia się do jednolitości orzecznictwa sądowego. Więcej>>>

LEX Navigator Postępowanie Karne>>>