Jak pisze „Rzeczpospolita", aż 811 zarzutów usłyszeli w zeszłym roku policjanci w sprawach, które wykryło BSW, zwane „policją w policji". To o ok. 300 mniej niż w roku poprzednim i ok. 1,2 tys. mniej niż sześć lat temu. Najwięcej podejrzanych w mundurach, bo 33, było na Śląsku – o 22 mniej niż w 2014 r., w obszarze podległym Komendzie Stołecznej Policji – 26 (rok wcześniej 47) oraz dolnośląskim – 25. Najmniej na Podkarpaciu (7). Jednak najwięcej zarzutów – bo aż 312 – usłyszeli policjanci w woj. dolnośląskim.
O ile korupcja w największej mundurowej formacji maleje, o tyle liczba przestępstw „przeciwko wiarygodności dokumentów" wzrosła, i to znacząco. W zeszłym roku było 305 takich przypadków, czyli ponaddwukrotnie więcej niż w 2014 r.
Źródło: Rzeczpospolita>>