Pierwsza prezes tego sądu Małgorzata Manowska wyznaczyła termin zgromadzenia sędziów Izby Odpowiedzialności Zawodowej na 6 października. Zgodnie ze znowelizowaną ustawą o SN, do wyboru kandydatów na prezesa tej Izby potrzebna jest obecność na zgromadzeniu co najmniej 2/3 składu tej Izby. W przypadku braku tego kworum, na kolejnym zgromadzeniu wymagana będzie już tylko obecność połowy składu.

Pierwsza Prezes Sądu Najwyższego 9 sierpnia 2022 r. w trakcie posiedzenia Kolegium Sądu Najwyższego wylosowała 33 kandydatów do orzekania w Izbie Odpowiedzialności Zawodowej. A następnie niezwłocznie przesłała listę nazwisk do Kancelarii Prezydenta.

W sobotę wieczorem Kancelaria ogłosiła, że d o nowej Izby Odpowiedzialności Zawodowej wejdą:

  1. Tomasz Demendecki
  2. Marek Zbigniew Dobrowolski
  3. Paweł Jan Grzegorczyk
  4. Zbigniew Korzeniowski
  5. Wiesław Stanisław Kozielewicz
  6. Marek Marian Motuk
  7. Marek Marian Siwek
  8. Barbara Skoczkowska
  9. Krzysztof Mirosław Staryk
  10. Maria Agnieszka Szczepaniec
  11.  Paweł Wojciechowski.

Kadencja sędziów orzekających w Izbie Odpowiedzialności Zawodowej jest wspólna i wynosi pięć lat - stanowi art.22b ustawy o SN z 9 lipca 2022 r.

Czytaj: Zwrot w linii orzeczniczej SN - za wydanie orzeczenia sędzia nie może być zawieszony ani karany >>

 

 

Dalsze kroki i rozpoczęcie kadencji

W przypadku wyznaczenia ostatniego sędziego do orzekania w Izbie Odpowiedzialności Zawodowej przed upływem kadencji dotychczasowych sędziów orzekających w Izbie Odpowiedzialności Zawodowej, kadencja rozpoczyna się z dniem następującym po dniu upływu kadencji dotychczasowych sędziów orzekających w Izbie Odpowiedzialności
Zawodowej. W przypadku wyznaczenia ostatniego sędziego do orzekania w Izbie Odpowiedzialności Zawodowej po upływie kadencji dotychczasowych sędziów orzekających w Izbie Odpowiedzialności Zawodowej, kadencja rozpoczyna się z dniem następującym po dniu wyznaczenia ostatniego sędziego do orzekania w tej izbie.

Pierwszy Prezes Sądu Najwyższego określi teraz udział sędziego Sądu Najwyższego w przydziale spraw w izbie Sądu Najwyższego, w której sędzia Sądu Najwyższego zajmuje stanowisko, i w Izbie Odpowiedzialności Zawodowej, z tym że udział w przydziale spraw w Izbie Odpowiedzialności Zawodowej nie może wynosić więcej niż połowę przydziału spraw sędziego Sądu Najwyższego.

Ustawa nic jednak nie mówi, czy sprawy przejęte od Izby Dyscyplinarnej, których terminy są już wyznaczone przejdą do referatów nowych sędziów. Ustawa także nic nie mówi, jakimi kryteriami ma się kierować Prezydent przy wyznaczeniu 11 sędziów do nowej Izby.

Przy prezentowaniu projektu nowelizacji ustawy o SN Andrzej Duda twierdził, że ma on zażegnać spory z Unią Europejską, tak by Polska otrzymała pieniądze z Krajowego Planu Odbudowy. Nie ma jednak pewności, czy sposób wyboru sędziów przez władzę wykonawczą, jaką jest Prezydent RP spełnią tzw. kamienie milowe w tej sprawie.

 

Koniec tymczasowej Izby

Po wejściu w życie nowelizacji z 9 lipca br. I Prezes SN wyznaczyła pięciu sędziów, którzy tymczasowo orzekali w nowej Izbie Odpowiedzialności Zawodowej i przewodniczącego dwóch wydziałów tej Izby - sędziego Wiesława Kozielewicza. 

Jeszcze przed rozstrzygnięciem, kto ostatecznie zasiądzie w nowej Izbie, sędzia Bohdan Bieniek z Izby Pracy i Ubezpieczeń Społecznych SN stwierdził, że wymogi wynikające z orzecznictwa Europejskiego Trybunału Praw Człowieka wskazują, że sformułowanie "sąd wyłoniony ustawą" dotyczy też sposobu ustalania składu sędziowskiego.

- Jeśli skład nowej Izby wybiorą politycy niekierujący się żadnymi transparentnymi zasadami (np. staż, doświadczenie zawodowe, kwalifikacje), to będzie można spodziewać się kolejnych skarg. Wystarczy tylko przypomnieć, że system oceny sędziów pod kątem niezawisłości i bezstronności został ukształtowany w jednym z orzeczeń ETPCz, była to sprawa Guðmundur Andri Ástráðsson przeciwko Islandii (skarga nr 26374/18) i dotyczyła nieprawidłowości w procesie nominacji sędziów. Stąd gotowe mechanizmy mamy już na stole, wystarczy tylko po nie sięgnąć - podkreśla sędzia Bieniek.