Według doniesień mediów w resorcie sprawiedliwości rozważane są dwa warianty. Pierwszy, dość radykalny, zakłada zniesienie aplikacji sądowej oraz wprowadzenie podwójnej cezury wieku uzyskania nominacji, tj. między 35 a 55 rokiem życia. Nabór na stanowisko sędziego byłby przeprowadzany przez Krajową Radę Sądownictwa w formie konkursu ofert spośród prokuratorów, radców prawnych, notariuszy, adwokatów i pracowników naukowych posiadających co najmniej stopień doktora habilitowanego nauk prawnych. Praktyczna kariera prawnicza tych osób musiałaby przy tym trwać minimum 6 lat.  Dodatkowo o urząd sędziego mogliby ubiegać się referendarze sądowi, asystenci sędziów i komornicy, którzy ukończyli 35 lat i również zajmowali swoje stanowiska przez okres lat 6, po złożeniu egzaminu sędziowskiego. KRS mogłaby również w szczególnych okolicznościach wystąpić z własnej inicjatywy z propozycją objęcia urzędu sędziowskiego, w stosunku do osób, które spełniają powyższe kryteria.

Drugi wariant zakłada utworzenie dla absolwentów prawa Krajowej Szkoły Wymiaru Sprawiedliwości, kształcącej sędziów i prokuratorów, w której wykładowcami byliby najwyższej klasy naukowcy i przedstawiciele zawodów prawniczych. Szkoła kończyłaby się egzaminem sędziowskim i prokuratorskim. Rekrutacja do zawodu sędziowskiego odbywałaby się wyłącznie spośród absolwentów KSWS. Objęcie urzędu sędziego nie następowałoby jednak automatycznie, również w tym przypadku byłaby konieczna co najmniej 5-letnia praktyka w zawodzie prokuratora lub na stanowisku asystenta sędziego oraz ukończenie 35 roku życia.


(źródło: KW/Gazeta Prawna)