Czy podatnik, nabywając w drodze cesji wierzytelności, świadczy względem sprzedającego wierzytelność usługę podlegającą obowiązkowi podatkowemu z tytułu VAT? Takie pytanie organowi podatkowemu zadał podatnik we wniosku o interpretację indywidualną.

Zdaniem podatnika, nabywając w drodze cesji wierzytelność własną zbywcy, podatnik dla zbywcy nie świadczy żadnej usługi. Podatnik podkreślił, że nabywając we własnym imieniu i na własny rachunek wierzytelności wchodzi w miejsce dotychczasowego wierzyciela. W umowie cesji, cesjonariusz nie zobowiązuje się do działań polegających na ściąganiu długu na rzecz innego podmiotu, i podjęcie działań zmierzających do ściągnięcia długu nie będzie wynikało z transakcji zawartej wcześniej z cedentem. Istniejący dług będzie ściągany "dla siebie", a nie dla innego podmiotu.

Organ uznał jednak, że umowa cesji wierzytelności wypełnia znamiona określone w art. 8 ust. 1 pkt 1 ustawy o VAT, ponieważ polega na przeniesieniu prawa do wartości niematerialnych i prawnych, w związku z tym stanowi świadczenie usług w rozumieniu tej ustawy. Zdaniem organu do świadczenia usług dochodzi już w momencie samego nabycia wierzytelności, bez względu czy nabycie zostało dokonane w celu windykacji tej wierzytelności przez samego nabywcę, czy też w celu dalszej jej odsprzedaży.

Sprawa trafiła do WSA w Kielcach. W opinii sądu w sprawie konieczne było ustalenie czy podmiot, który na własne ryzyko nabywa trudne wierzytelności po cenie niższej od ich wartości nominalnej, świadczy odpłatnie usługę i dokonuje tym samym czynności z zakresu działalności gospodarczej. Z przedstawionego przez podatnika stanu faktycznego wynika, że strony nie przewidują otrzymania przez podatnika od zbywcy wynagrodzenia i w cenie wierzytelności nie będzie mieściło się wynagrodzenie, prowizja. Słuszny jest więc zarzut podatnika, iż w jego działaniu brak jest elementu odpłatności. Świadczenia podatnika nie można traktować jako usługi podlegającej obowiązku podatkowemu z tytułu VAT.

Wyrok WSA w Kielcach z 30 grudnia 2011 r., I SA/Ke 564/11.

Michał Malinowski