Jeśli spółka chce zaliczyć do kosztów uzyskania przychodów wierzytelności, musi udokumentować oddzielnie, że każda z nich jest nieściągalna.

Wyrok WSA w Szczecinie z 6 maja 2011 r., sygn. akt I SA/Sz 132/11, nieprawomocny. Z wyroku WSA w Szczecinie podatnicy muszą wywnioskować, że do odpisania wierzytelności jako nieściągalnych na gruncie CIT konieczne jest udokumentowanie każdej z wierzytelności tego samego dłużnika odrębnymi dokumentami, jeśli z posiadanych dokumentów wynika jasno, że majątek dłużnika nie wystarcza na zaspokojenie nawet jednej z dochodzonych wierzytelności o najniższej wartości czy też kosztów postępowania, a nie jedynie ogólne udokumentowanie niewypłacalności tego dłużnika jako takiego.

Zdaniem sądu nie można jednoznacznie stwierdzić, że przy tożsamości dłużnika wszelkie jego wierzytelności można uznać za nieściągalne na podstawie jednego postanowienia dotyczącego tylko jednej z wielu wierzytelności. Stanowisko to WSA umotywował zasadą szczegółowego czytania zwolnień i możliwością pojawienia się składników majątkowych w przyszłości u dłużnika. Zgadzając się co do zasady z tym wyrokiem, zauważyć należy, że zbyt często organy i sądy zapominają o tej drugiej okoliczności przy ocenie zasadności natychmiastowej wykonalności decyzji.

źródło: Dziennik Gazeta Prawna, 6 czerwca 2011 r.