Jak wyjaśniał minister edukacji Dariusz Piontkowski, szczegóły na temat finansowania podwyżek dla nauczycieli znane będą po przejściu zmian w Karcie Nauczyciela przez cały proces legislacyjny w parlamencie - obecnie ustawą zajmować będzie się Senat.

 

Zmiany w Karcie Nauczyciela w skróconym trybie>>

 

Szybka ścieżka legislacji

- Będzie to albo projekt w trybie szybkiej ścieżki legislacyjnej, tak jak było z projektem tzw. ustawy maturalnej, albo będzie to projekt poselski. Decyzja zapadnie w tym tygodniu - zapowiadała Anna Zalewska, poprzednia minister edukacji przed tym jak projekt trafił do Sejmu. Wybrano formę projektu poselskiego, omijając dzięki temu przepisy przewidujące szczególne wymogi dla rządowych inicjatyw - przede wszystkim zaś konsultacje społeczne i uzgodnienia międzyresortowe.

Sprawdź w LEX: Od kiedy należy płacić za urlop nauczycielom w związku ze zmianą daty zakończenia roku szkolnego? >

 

 

- Termin przyjęcia ustawy warunkuje termin wydania rozporządzenia w sprawie minimalnych stawek wynagrodzenia nauczycieli, a to rozporządzenie powinno być podpisane pod koniec lipca, żeby samorządy mogły dostać zwiększone środki na podwyżki dla nauczycieli i uchwalić nowe regulaminy wynagradzania tak, by podwyżki zostały wypłacone we wrześniu. Mamy w zasadzie tylko półtora miesiącatłumaczyła  Anna Zalewska.

Sprawdź w LEX: Czy uczeń trzeciej klasy szkoły branżowej, który ma z wszystkich przedmiotów oceny pozytywne, ale nie przystąpił do egzaminu zawodowego, ukończył szkołę? >

 

Problem z pieniędzmi

Nie do końca wiadomo, jak finansowane będą podwyżki dla nauczycieli. Początkowo MEN zapewniało, że nie będzie z tym problemu, bo pieniądze na ten cel znajdą się w budżecie państwa. Teraz nie jest to już takie pewne.

Sprawdź w LEX: Czy uczeń, który ma 36% obecności na przedmiocie oraz 2 oceny niedostateczne może być nieklasyfikowany? >

- Ze względu na skuteczność działania aparatu podatkowego, część środków na podwyżki dla nauczycieli będzie przekazanych z budżetu państwa - zapewnił w poniedziałek premier Mateusz Morawiecki. Wszystko ponad tę część sfinansują natomiast samorządy, które według resortu edukacji dostają wystarczające pieniądze na pokrycie wydatków na oświatę.

 


 

Coraz mniej na pokrycie kosztów edukacji

Inne zdanie na ten temat mają natomiast samorządowcy, którzy w raporcie dotyczącym finansowania edukacji wyliczyli, że w miastach na prawach powiatu luka finansowa w 2018 roku wyniosła ponad 9 mld zł, w gminach wiejskich - 4,6 mld zł, w gminach miejsko-wiejskich - 4,35 mld, w gminach miejskich - 3,1 mld, a w powiatach - prawie miliard złotych. Największe miasta zdecydowały się nawet na pozew zbiorowy, żądając zwrotu kosztów reformy edukacji.

Przygotowane przez samorządy wezwanie do zapłaty opiewa na kwotę: 103 366 305,85 zł. Jak tłumaczył prezydent Warszawy Rafał Trzaskowski, to jedynie wierzchołek góry lodowej, wydatki są dużo wyższe, wezwanie dotyczy jedynie tych poniesionych na infrastrukturę w 2017 r. 

Sprawdź w LEX: Czy osoba, która ukończyła studia I stopnia na kierunku pedagogika, specjalność profilaktyka społeczna i resocjalizacyjna może być zatrudniona jako pedagog szkolny w szkole podstawowej? >

 

Lakoniczne zapisy o finansowaniu

Fakt, że rząd zastosował wybieg z wniesieniem ustawy jako projekt poselski nie oznacza wcale, że nie powinien określić skutków finansowych wprowadzenia zmian.  W uzasadnieniu autorzy projektu piszą, że  "dodatkowy skutek finansowy podwyższenia od 1 września 2019 r. wynagrodzeń nauczycieli zatrudnionych w szkołach i placówkach prowadzonych przez jednostki samorządu terytorialnego będzie uwzględniony m. in. w zwiększonej kwocie części oświatowej subwencji ogólnej na 2019 r. ". Nie precyzują jednak kwot ani wpływu na budżety samorządów. W przypadku określenia minimalnego dodatku za wychowawstwo autorzy podkreślają natomiast, że zmiana w ogóle nie pociąga za sobą żadnych skutków finansowych.


- Poselskie projekty nie muszą mieć pełnej Oceny Skutków Regulacji, ale zgodnie z art. 34 pkt 2 Regulaminu Sejmu do projektu każdej ustawy, także wnoszonego przez posłów dołącza się uzasadnienie, które powinno między innymi "przedstawiać przewidywane skutki społeczne, gospodarcze, finansowe i prawne oraz wskazywać źródła finansowania, jeżeli projekt ustawy pociąga za sobą obciążenie budżetu państwa lub budżetów jednostek samorządu terytorialnego" - mówi Prawo.pl Grażyna Kopińska, ekspertka Fundacji Batorego - Posłowie nie mają takich możliwości jak rząd, by dokładnie to wyliczyć, ale w uzasadnieniu projektu powinni przynajmniej oszacować, jakie koszty poniesie budżet państwa, a jakie samorządy. Brak takich zapisów to naruszenie zasady poprawnej legislacji - dodaje.

Sprawdź w LEX: Czy opieka nad chorym dzieckiem powyżej miesiąca wydłuża staż na wyższy stopień awansu zawodowego? >

Wskazuje przy tym, że bardzo trudno byłoby podważyć tak uchwalone przepisy - trzeba byłoby bowiem wystąpić do Trybunału Konstytucyjnego, zaskarżając tryb, a taka sprawa potrwa lata. Tymczasem ustawa już będzie obowiązywać, więc skutki mogą być nieodwracalne.