- Związkowcy zgadzają się z nami, że powinny nastąpić szersze rozmowy dotyczące pragmatyki zawodowej nauczycieli, w tym systemu wynagradzania, uproszczenia tego systemu, czy dyskusja o dodatkach do wynagrodzenia, w tym m.in. za wychowawstwo i jego wysokości. Zgadzamy się, że w tym ostatnim wypadku potrzebna jest waloryzacja tego świadczenia. W rozmowach takich powinni uczestniczyć, oprócz związków zawodowych, także przedstawiciele innych środowisk działających w obszarze edukacji, jak np. przedstawiciele organów prowadzących czy pracodawcy - mówi wiceminister w wywiadzie dla Polskiej Agencji Prasowej.

 

Podwyżki dla nauczycieli w 2024 roku poniżej oczekiwań?>>

 

MEiN rozważa waloryzację niektórych świadczeń

Minister Piontkowski wskazuje też, że należy zwaloryzować niektóre świadczenia - w tym nagrodę jubileuszową. - Uważamy, że należy przeprowadzić waloryzację tych świadczeń, być może wprowadzić dodatkowe świadczenie po 45. latach pracy, tak jak jest to z pracownikami samorządowymi - tłumaczy.
- Według nas należy do tych rozmów jak najszybciej przystąpić i całościowo te kwestie uregulować, nie tylko samych dodatków, ale także wynagrodzeń nauczycieli, pensum nauczycieli i całej pragmatyki zawodowej oraz systemu wynagradzania, bo są to elementy ze sobą powiązane. Obecny system wynagradzania nauczycieli jest bardzo skomplikowany, co potwierdzają sami związkowcy. Chcielibyśmy doprowadzić do jego uproszczenia i być może za kilka miesięcy, po rozmowach ze związkami i z samorządami, uda się do tego doprowadzić. Są też inne sprawy związane z pragmatyką zawodową, choćby kwestia urlopów, sposobu ich przeliczania, ale to także tematy, o których musimy nieco szerzej porozmawiać - podkreśla.

 

Minister chwali się też, że w tym roku padnie kolejny rekord, jeżeli chodzi o wysokość subwencji oświatowej, a resort nie porzuca planów odbiurokratyzowania zawodu nauczyciela. - Jeżeli zostaną wskazane konkretne działania, które mogłyby temu pomóc, to jesteśmy otwarci na zmiany przepisów w tej sprawie. Nie wiem, czy część tych przepisów da się jeszcze zmienić przed wrześniem, natomiast generalnie podtrzymujemy to, co mówiliśmy dotąd, że jesteśmy za maksymalnym odbiurokratyzowaniem pracy nauczyciela. Tu już wiele zrobiliśmy w ostatnich latach - wskazuje minister.

 

Powiązanie pensji ze średnią w gospodarce na razie niemożliwe

Odnosi się też do postulatu powiązania wynagrodzenia nauczyciela ze średnim wynagrodzeniem w gospodarce. - To nie jest tylko w gestii Ministerstwa Edukacji i Nauki. My byliśmy gotowi na wypracowanie pewnych zasad powiązania wynagrodzenia nauczycieli z wynagrodzeniem średnim bądź wynagrodzeniem minimalnym, ale na takie rozwiązanie potrzebna jest zgoda premiera, ministra finansów i całego rządu - podkreśla.