Zgodnie z art. 35 Karty Nauczyciela, w szczególnych wypadkach, podyktowanych koniecznością realizacji programu nauczania, nauczyciel może być zobowiązany do odpłatnej pracy w godzinach ponadwymiarowych (do 1/4 tygodniowego obowiązkowego wymiaru zajęć). Spór od lat dotyczył tego, czy nauczyciel zachowuje prawo do wynagrodzenia za takie godziny, jeśli nie odbyły się one z przyczyn od niego niezależnych, np.:

  • podczas wycieczki szkolnej lub realizacji innych zadań zleconych przez dyrektora,
  • gdy szkoła odwołuje lekcje z powodów organizacyjnych,
  • w okresie ograniczeń (np. na początku pandemii), gdy zajęć nie dało się przeprowadzić. Obowiązująca od września nowela Karty Nauczyciela sprawiła, że nauczyciele mają problem z otrzymaniem pieniędzy za godziny niezrealizowane bez swojej winy. Chodzi tu np. o sytuację, gdy klasa wyjechała na wycieczkę. Rząd deklaruje, że rozwiąże problem i pojawi się nowela, która naprawi ten problem i zapewni pedagogom wypłatę za ten czas. 

 

Nowela nie rozwiązała problemu

Jednym z celów obowiązującej od września nowelizacji miało być rozwiązanie tego problemu - wynagrodzenie za godziny ponadwymiarowe i doraźne zastępstwa oblicza się w jednolity sposób – według stawki zasadniczej i dodatków, podzielonej przez miesięczną liczbę godzin pensum. Wprowadzono proporcjonalne rozliczenie w przypadku tygodni niepełnej pracy oraz bardziej elastyczne podstawy przydzielania godzin. Jednak problem z pieniędzmi za niezrealizowane godziny pozostał. 

Czytaj też w LEX: Nowe zasady rozliczania godzin ponadwymiarowych i doraźnych zastępstw nauczycieli >

 

Jak wyjaśniał w połowie października resort oświaty -  nauczyciel otrzymuje wynagrodzenie za faktycznie wykonaną pracę, czyli za zajęcia dydaktyczne, wychowawcze lub opiekuńcze, które zostały mu przydzielone i zrealizowane. Ustawodawca wprowadził jednak dwa wyjątki, w których nauczyciel zachowuje prawo do wypłaty, mimo że zajęcia nie odbyły się:

  • gdy w dniu planowanych zajęć nauczyciel – na polecenie dyrektora – prowadzi inne formy opieki lub wychowania, uwzględniające potrzeby i zainteresowania uczniów (zgodnie z art. 42 ust. 2 pkt 2 Karty Nauczyciela),
  • gdy nauczyciel był gotowy do przeprowadzenia indywidualnych zajęć obowiązkowego przygotowania przedszkolnego lub indywidualnego nauczania, lecz nie doszły one do skutku z przyczyn niezależnych od niego (zgodnie z przepisami wydanymi na podstawie art. 127 ust. 20 ustawy – Prawo oświatowe).

 

Bardzo problematyczna okazała się kwestia, co dzieje się z wynagrodzeniem nauczyciela, gdy to nie on, a klasa, z którą miał mieć lekcje, jest na wycieczce. Związek Nauczycielstwa Polskiego informował, że ma sygnały z poszczególnych szkół, że nauczyciele bądź też całe grona pedagogiczne wstrzymują wyjścia klasowe z powodu zmian w rozliczaniu godzin ponadwymiarowych. 

Czytaj też w LEX: Przewodnik po zmianach w prawie oświatowym i prawie pracy w oświacie 2025 >

 

Premier interweniuje, poselski projekt w Sejmie

- Zmiany są konieczne - mówił serwisowi Prawo.pl Marek Pleśniar, dyrektor biura Ogólnopolskiego Stowarzyszenia Kadry Kierowniczej Oświaty. - Popieramy każde rozwiązanie poprawiające sytuację finansową nauczycieli. Nie wiem tylko, czy zmiany okażą się wystarczające. Na pewno jednak jest to lepsza strategia niż wydawanie komunikatów, które wielu dyrektorów odebrało wręcz jako obraźliwe. Dobrze wiemy, jak przydzielać godziny nauczycielom, nie potrzebujemy do tego wytycznych MEN, zwłaszcza gdy to ono odpowiada za luki w przepisach i to na nim spoczywa odpowiedzialność za naprawienie tych luk - podkreślał.

 

Działania naprawcze podjął Donald Tusk, który już w zeszłym tygodniu zapowiadał przyjęcie nowych rozwiązań, a we wtorek ogłosił wniesienie projektu do Sejmu.  - Chcę zacząć od dobrej wiadomości, na którą czekały nauczycielki i nauczyciele. Mieliśmy poprawić pewne propozycje, które wzbudziły bardzo duże emocje, uzasadnione emocje. I tak jak to zapowiadałem, także po naszych spotkaniach bezpośrednio z nauczycielkami, nauczycielami, także ze związkami (...) dzisiaj klub Koalicji Obywatelskiej złoży stosowny projekt w Sejmie, zgodnie z którym ponadwymiarowe godziny będą płatne (...) zgodnie z zasadą gotowości do pracy - zapowiedział we wtorek premier przed posiedzeniem rządu.

 

Wyrównanie do czerwca 2026 t.

Zgodnie z zapowiedzią, projekt w Sejmie złożyły posłanki: Krystyna Szumilas i Dorota Łoboda. W piątek Sejm uchwalił zmianę. Po zmianach wynagrodzenie za godziny ponadwymiarowe będzie przysługiwać za godziny zajęć, które nauczyciel ma przydzielone i faktycznie realizuje, w tym również:

  1. gdy nauczyciel, zamiast zaplanowanych zajęć dydaktycznych, wychowawczych lub opiekuńczych, zrealizował tego samego dnia inne zajęcia opiekuńcze lub wychowawcze, wynikające z potrzeb i zainteresowań uczniów;

  2. gdy zajęcia indywidualne nie odbyły się z przyczyn niezależnych od nauczyciela, a nauczyciel był gotów do ich przeprowadzenia.

Nowelizacja Karty nauczyciela ma wejść w życie 1 stycznia 2026 r. Podczas pierwszego czytania projektu na posiedzeniu komisji edukacji i nauki wprowadzono do projektu poprawkę, zgodnie z którą nauczyciele dostaną wyrównania za okres od 1 września do 31 grudnia 2025 r. Mają być one wypłacone do 6 czerwca 2026 r.

 

Część związkowców sceptyczna

Poprawka na pewno ucieszy pedagogów, ale nowela - według części związkowców - wcale nie rozwiąże problem, który polega na tym, że ani poprzednia nowelizacja, ani ta proponowana przez posłów nie uwzględniają podstawowej zasady wynikającej z Kodeksu pracy – wynagrodzenia za gotowość do pracy. Nauczyciel, który był przygotowany do realizacji przydzielonych godzin ponadwymiarowych, pozostawał w dyspozycji szkoły i mógł podjąć pracę, lecz nie został do niej dopuszczony z przyczyn od siebie niezależnych, nie może – zgodnie z prawem – ponosić negatywnych konsekwencji organizacyjnych decyzji pracodawcy.

 

Więcej o tej kwestii:  Związkowcy: Problem z godzinami ponadwymiarowymi nie zniknie>>

Związkowcy: Wynagrodzenie za godziny ponadwymiarowe po zmianach jeszcze mniej pewne>>