Strajk ma być ostateczną formą protestu pracownika, dlatego ustawa o rozwiązywaniu sporów dość restrykcyjnie określa warunki, które trzeba spełnić, by był on legalny. Pierwszy etap to zgłoszenie sporu pracodawcy, a następny to rokowania, które pracodawca podejmuje niezwłocznie, równocześnie zawiadamiając właściwego okręgowego inspektora pracy o powstaniu sporu. I to ostatnie może być problematyczne w przypadku strajku nauczycieli.

 

Konieczne nowe priorytety w edukacji>>

 

Kłopotliwe zawiadomienia

Z wyliczeń ZNP wynika, że na strajk jest gotowych prawie 80 proc. szkół, tymczasem resort edukacji podawał inne dane - według MEN w około 71 proc. publicznych przedszkoli, 52 proc. szkół podstawowych, gimnazjów oraz szkół ponadgimnazjalnych lub ponadpodstawowych nie przeprowadzono referendów strajkowych. Problematyczną kwestią  - jak się okazuje - może być też zgłoszenie informacji o wejściu w spór zbiorowy - może się okazać, że w niektórych regionach nawet 45 proc. dyrektorów nie zgłosiło sporu z nauczycielami do PIP.

Sprawdź w LEX: Strajk i inne formy protestu - zadania dyrektora szkoły >

 

 

 

Od reguły mówiącej, że najpierw trzeba przejść prawną ścieżkę sporu zbiorowego, jest wyjątek. Otóż strajk może być zorganizowany, jeżeli bezprawne działanie pracodawcy uniemożliwiło przeprowadzenie rokowań lub mediacji, a także w wypadku, gdy pracodawca rozwiązał stosunek pracy z prowadzącym spór działaczem związkowym.

Sprawdź w LEX: Czy nauczyciel może wziąć udział tylko w jednym dniu kilkudniowego strajku? >

 

Strajkujący pracownik bez wynagrodzenia

Nie wszystkim przysługuje też prawo do strajku. Niedopuszczalne jest zaprzestanie pracy w wyniku akcji strajkowych na stanowiskach, urządzeniach i instalacjach, na których zaniechanie pracy zagraża życiu i zdrowiu ludzkiemu lub bezpieczeństwu państwa. Prawa do strajku nie mają też pracownicy służb oraz zatrudnieni w organach: władzy państwowej, administracji rządowej i samorządowej, sądach oraz prokuraturze.

Sprawdź w LEX: Czy staż nauczyciela należy wydłużyć o liczbę dni, kiedy brał on udział w strajku? >

Udział w strajku jest dobrowolny, żaden pracownik nie może zostać do tego zmuszony - pracownik, który weźmie udział w legalnym strajku, czyli zorganizowanym zgodnie z przepisami ustawy o rozwiązywaniu sporów zbiorowych, nie narusza obowiązków pracowniczych, nie można go zatem pociągnąć do odpowiedzialności. Zachowuje prawo do świadczeń z ubezpieczenia społecznego, a okres przerwy w wykonywaniu pracy wlicza mu się do okresu zatrudnienia, natomiast nie otrzyma wynagrodzenia za czas strajku.

Sprawdź w LEX: Jakie czynności powinien podjąć dyrektor szkoły przed strajkiem nauczycieli, jak również w jego trakcie? >

Masz pytania? Eksperci LEX Prawo Oświatowe na nie odpowiedzą! Sprawdź >


Pracodawca powinien reagować od razu

Jak podkreśla radca prawny Robert Stępień z Kancelarii Raczkowski Paruch, jeżeli pracodawca ma podejrzenia, że doszło do złamania przepisów, powinien od razu reagować.  Pracodawca powinien jak najszybciej poinformować organizatorów oraz potencjalnych uczestników strajku o stwierdzonych nieprawidłowościach.

- Uniemożliwi bowiem powoływanie się na argument, że organizatorzy czy uczestnicy nie mieli świadomości nielegalności planowanej akcji. Ponadto, w takim przypadku pracodawca może również wystąpić do sądu z wnioskiem o zabezpieczenie ewentualnych przyszłych roszczeń - mówi radca prawny Robert Stępień - Chociaż uzyskanie takiego orzeczenia jest trudne, w naszej praktyce zdarzało się, że sądy zakazywały nielegalnych akcji strajkowych czy protestacyjnych - tłumaczy. Dodaje, że odpowiedzialność pracownika zaangażowanego w nielegalny strajk może się różnić w zależności od stopnia jego zaangażowania - organizatory mogą odpowiadać dyscyplinarnie, odszkodowawczo, a nawet karnie za złamanie przepisów ustawy.

Sprawdź w LEX: Czy dyrektor szkoły może brać udział w referendum związkowym dotyczącym strajku? >

 


Nielegalność stopniowalna

- W sytuacji gdy związki zawodowe prowadzące spór zbiorowy nie spełniły wszystkich wymagań, jakie muszą być zrealizowane przed rozpoczęciem strajku będzie on miał charakter nielegalny - tłumaczy dr Marcin Wujczyk, radca prawny w Kancelarii Wardyński i Wspólnicy - Naraża to pracowników, którzy będą brali udział w takim strajku na odpowiedzialność porządkową, a osoby kierujące strajkiem mogą być pociągnięte do odpowiedzialności cywilnoprawnej za ewentualne szkody, który taki strajk wywołał. W sytuacji gdy strajk jest nielegalny pracodawca ma bowiem prawo domagać się od organizatorów strajku zwrotu poniesionych strat wywołanych akcją strajkową - podkreśla. Dodaje jednak, że w orzecznictwie Sadu Najwyższego różnicuje się stopień nielegalności strajku - inaczej należy oceniać przeprowadzenie strajku bez referendum strajkowego czy z pominięciem obowiązkowej procedury mediacji czy rokowań. Inaczej  uchybienia formalne polegające na rozpoczęciu strajku z naruszeniem pięciodniowego terminu między przekazaniem informacji o strajku a jego rozpoczęciem.

Sprawdź w LEX: Jakie są prawa i obowiązki wójta i burmistrza jako organu prowadzącego szkoły w sytuacji planowanej przez nauczycieli akcji protestacyjnej w tym strajkiem? >

 

Niewielkie naruszenia nie usprawiedliwiają zwolnienia

- Uważam, że udział w strajku, który został zorganizowany z niewielkimi naruszeniami o charakterze formalnym (np. niezachowanie terminu miedzy ogłoszeniem a rozpoczęciem strajki) mogą uzasadniać nałożenie na pracownika kary porządkowej natomiast nie będą uzasadniały rozwiązania z nim umowy o pracę - mówi dr Wujczyk. - Przy czym trzeba wskazać, że pracownik będzie odpowiadał za udział w strajku zorganizowanym z naruszeniem przepisów ustawowych jedynie jeśli będzie o tym wiedział - dodaje.

Sprawdź w LEX: Czy organ prowadzący szkołę może wyrazić zgodę na wypłatę pełnego wynagrodzenia pracownikom biorącym udział w strajku? >

Ekspert podkreśla, że pracodawca, który wie o naruszeniach jakie dopuściła się lub zamierza dopuścić organizacja związkowa przygotowująca strajk powinien o tym poinformować pracowników wskazując również konsekwencje, jakie mogą ich spotkać w razie udziału w nielegalnym strajku oraz powinien wezwać organizację związkową do dopełnienia wymogów formalnych, podkreślając możliwe konsekwencje wynikające z ustawy o rozwiązywaniu sporów zbiorowych (np. możliwość pociągnięcia do odpowiedzialności odszkodowawczej) w razie pominięcia wymogów wynikających z przepisów.