Nowy przedmiot – obok zagadnień związanych z finansami osobistymi, rynkiem pracy czy systemem gospodarczym – będzie kładł nacisk na rozwijanie umiejętności praktycznych, pracę w grupach, analizowanie praktycznych przykładów doświadczeń polskich i zagranicznych przedsiębiorców oraz rozwijanie kompetencji liderskich.  Jak wyjaśnia MEiN - nowy przedmiot zostanie wprowadzony do szkół, aby dostosować edukację do rzeczywistych potrzeb rynku pracy oraz uczelni. Jego celem jest także wyposażenie młodych ludzi w kompetencje, które pozwolą im sprawnie funkcjonować w świecie finansów i zarządzania oraz podejmować odpowiedzialne decyzje finansowe.

Dr Piotr Kroll: Nowy przedmiot wykładnią jedynej, słusznej historii>>

 

Potrzebne kształtowanie przedsiębiorczości

Już w styczniu minister Czarnek tłumaczył, że w nowym przedmiotcie "mieści się wszystko, co jest potrzebne młodemu człowiekowi, żeby poznał świat finansów, świat zarządzania, żeby mógł od początku podejmować racjonalne, rozsądne decyzje finansowe". Dodał, że przedmiot ma również przekonać młodych, że warto podejmować działalność gospodarczą i prowadzić firmę.

- Są osoby, są przedsiębiorstwa w Polsce, jest ich ogromnie wiele, którzy rzeczywiście decydują o rozwoju naszego kraju. I dobrze, żeby młodzi ludzie byli przekonani co do tego, że oni też mogą decydować o rozwoju kraju w niedalekiej przyszłości - podkreślił.

 

Zdaniem ministra edukacji, myślenie o przedsiębiorcach i sposób planowania przyszłości zmienia się. - Jeszcze 10 lat temu (...) miałem spotkanie z licealistami w jednym z dużych miast. Było na sali ok. 70 osób. Kiedy sobie wyjaśniliśmy podstawowe pojęcia dotyczące przedsiębiorczości, wolności gospodarczej, rynku w ujęciu konstytucyjnym, przyszedł czas na pytania. Pierwsze pytanie zadałem ja. Zapytałem, co chcieliby robić w przyszłości. Na 70 osób na sali tylko jedna osoba zgłosiła się jako ta, która jest chętna do założenia swojej firmy - przypominał.