Po raz pierwszy od 13 miesięcy w przedsiębiorstwach spadło zatrudnienie. Wzrost zatrudnienia wyhamowuje, a wynagrodzenia rosną już wolniej niż inflacja. Płace tracą więc realną wartość. To zaskoczenie. Ekonomiści spodziewali się kontynuacji kilkumiesięcznych wzrostów – i płac, i liczby miejsc pracy.

W sektorze przedsiębiorstw, czyli firmach, które zatrudniają powyżej dziewięciu osób, pracowało w marcu 5,508 mln osób. To w porównaniu z marcem 2010 r. wzrost o 4,1% – podał 18 kwietnia GUS. Jednak w porównaniu z lutym zatrudnienie w przedsiębiorstwach spadło o niemal 4 tys. Słabsze były też wynagrodzenia w sektorze przedsiębiorstw. Przeciętnie wyniosło ono w marcu 3633 złotych. Choć w porównaniu z lutym wzrosło o ponad 6%, to przez rok tylko o 4%. A to oznacza, że realnie, czyli po odliczeniu inflacji, spadło, bo ceny w tym okresie poszybowały o 4,3%. Eksperci spodziewali się, że wzrost płac będzie na tym samym poziomie.

Źródło: Dziennik Gazeta Prawna, 19 kwietnia 2011 r.